Co z 2. sezonem "Mesjasza"? Aktor poinformował fanów, że Netflix skasował serial
Marta Wawrzyn
26 marca 2020, 13:34
Jeśli spodobał wam się "Mesjasz", mamy złą wiadomość. Jeden z aktorów doniósł na Instagramie, że 2. sezonu nie będzie. Netflix skasował serial o współczesnym proroku z Bliskiego Wschodu.
Jeśli spodobał wam się "Mesjasz", mamy złą wiadomość. Jeden z aktorów doniósł na Instagramie, że 2. sezonu nie będzie. Netflix skasował serial o współczesnym proroku z Bliskiego Wschodu.
Rok 2020 na Netfliksie zaczął się od dwóch premier: "Mesjasza" i "Spinning Out". Ten drugi serial został skasowany na początku lutego, a losy tego pierwszego pozostawały nieznane. Aż do dziś.
Mesjasz — nie będzie 2. sezonu. Serial skasowany
Wil Traval, odtwórca roli Willa Mathersa w serialu o współczesnym proroku, ogłosił na Instagramie, że to koniec. "Mesjasz" nie dostanie 2. sezonu.
— Dziś jest bardzo smutny dzień. Właśnie dostałem od Netfliksa wiadomość, że nie będzie 2. sezonu "Mesjasza", i chciałem podziękować wszystkim fanom za wasze wsparcie i miłość. Chciałbym, żeby to wyglądało inaczej — napisał aktor.
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Wil Traval (@wiltraval)
Cała historia skończy się więc na 10-odcinkowym sezonie. Oglądaliśmy w nim Michelle Monaghan ("Detektyw") w roli agentki CIA badającej sprawę tajemniczego proroka (Mehdi Dehbi, "Bardzo poszukiwany człowiek"), który pojawił się na Bliskim Wschodzie i zaczął zbierać grono wyznawców, doprowadzając jednocześnie do zakłóceń porządku publicznego. Czy to faktycznie nowy Jezus Chrystus, czy sprytny oszust, którego niecne cele prędzej czy później wyjdą na jaw?
Serial Netfliksa zaprezentował sprawę z różnych perspektyw, m.in. izraelskiego oficera wywiadu (Tomer Sisley), teksańskiego kaznodziei (John Ortiz) i jego córki (Stefania LaVie Owen), palestyńskiego uchodźcy (Sayyid El Alami) i dziennikarki (Jane Adams). 1. sezon "Mesjasza" nie przyniósł jednak odpowiedzi na wszystkie pytania związane z tytułowym bohaterem — i wygląda na to, że już ich nie poznamy.