Czy Jughead naprawdę nie żyje? Twórca "Riverdale" opublikował tajemniczy wpis
Michał Wilmowski
4 marca 2020, 16:03
"Riverdale" (Fot. CW)
"Czy Jughead może naprawdę umrzeć?" — to pytanie zadają sobie fani "Riverdale" od finału 3. sezonu. Teraz nadchodzi moment, w którym powinni poznać na nie odpowiedź.
"Czy Jughead może naprawdę umrzeć?" — to pytanie zadają sobie fani "Riverdale" od finału 3. sezonu. Teraz nadchodzi moment, w którym powinni poznać na nie odpowiedź.
Finał 3. sezonu "Riverdale" przygotował fanów na wątek, wokół którego kręci się kolejna część przygód mieszkańców mrocznego miasteczka. Chodzi oczywiście o śmierć Jugheada (Cole Sprouse). Zagadka ma rozwiązać się w najbliższych odcinkach, a twórca produkcji przygotowuje widzów na najgorsze.
Riverdale sezon 4: Czy Jughead naprawdę umiera?
Roberto Aguirre-Sacasa, twórca "Riverdale", lubi podgrzewać temperaturę wokół swoich seriali. Prócz cliffhangera, który zafundował na zakończenie poprzedniej edycji produkcji, podsyca krążące plotki o śmieci jednego z głównych bohaterów. Na jego Twitterze wylądował ten oto wpis:
A very special episode of #Riverdale tomorrow night. Watch it with some comfort food. Tomato soup, perhaps. pic.twitter.com/tr6LvzIeA5
— RobertoAguirreSacasa (@WriterRAS) March 4, 2020
Showrunner pisze, że przed nami wyjątkowy odcinek "Riverdale" i że najlepiej oglądać go z jakimś jedzeniem na pociechę, "być może zupą pomidorową". Jest też czarna plansza. "Życie to nie powieść Agathy Christe, jest o wiele bardziej skomplikowane" — czytamy.
Dramatyzmu dodaje data urodzenia i śmierci autora cytatu, czyli Jugheada. Czy młody Jones faktycznie umrze 18 marca 2020, czy to raczej kolejny twist przygotowany przez twórcę "Riverdale"?