Canal+ tworzy polski serial kryminalny "Klangor". W obsadzie m.in. Arkadiusz Jakubik i Maja Ostaszewska
Marta Wawrzyn
28 stycznia 2020, 11:38
"Klangor" (Fot. Canal+)
Polskie seriale premium to najczęściej kryminały i nie inaczej będzie tym razem. Canal+ ogłosił, że trwają zdjęcia do nowej produkcji "Klangor" w bardzo mocnej obsadzie.
Polskie seriale premium to najczęściej kryminały i nie inaczej będzie tym razem. Canal+ ogłosił, że trwają zdjęcia do nowej produkcji "Klangor" w bardzo mocnej obsadzie.
HBO Polska tworzy "Odwilż", Netflix pracuje nad serialem "W głębi lasu" na podstawie książki Harlana Cobena, a w Canal+ powstaje "Klangor". To kolejny polski kryminał tej stacji, po takich produkcjach jak "Belfer", "Kruk. Szepty słychać po zmroku" czy zapowiadany na marzec "Mały Zgon" Juliusza Machulskiego.
Klangor — nowy serial kryminalny Canal+
Scenariusz do serialu "Klangor" napisał Kacper Wysocki na podstawie pomysłu Tomasza Kamińskiego, który pojawił się w ramach pierwszej edycji Series Lab, warsztatów Canal+ dla twórców filmowych, scenarzystów i reżyserów. Reżyserem jest Łukasz Kośmicki ("Dom zły", "Ukryta gra"), a w obsadzie znajdują się m.in. Arkadiusz Jakubik, Maja Ostaszewska, Wojciech Mecwaldowski, Aleksandra Popławska i Maciej Musiał.
— "Klangor" dosłownie oznacza krzyk żurawi zwiastujący nadejście wiosny, symbol nadziei. Nie możemy na razie zdradzać nic więcej, ale to wielowątkowa historia ze świetnie napisanymi postaciami. Od początku angażuje widza i silnie oddziałuje na emocje. Bez wątpienia atutem tej produkcji będą też wybitni aktorzy, których do udziału w niej przekonał zaskakujący scenariusz – mówi Łukasz Dzięcioł z Opus TV, producent kreatywny serialu.
Zdjęcia do serialu będą trwać do kwietnia. Daty premiery na razie nie ma, ale wiele wskazuje na to, że "Klangor" zobaczymy jesienią razem z "Królem", ekranizacją książki Szczepana Twardocha.