9 stycznia 2020, 12:43
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Prace na planie 4. sezonu "Stranger Things" mają rozpocząć się jeszcze w styczniu bieżącego roku i potrwają do sierpnia. Czy najnowsze przecieki naprowadzają na fabułę kolejnych odcinków?
Prace na planie 4. sezonu "Stranger Things" mają rozpocząć się jeszcze w styczniu bieżącego roku i potrwają do sierpnia. Czy najnowsze przecieki naprowadzają na fabułę kolejnych odcinków?
Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami zdjęcia do 4. sezonu "Stranger Things" mają ruszyć jeszcze w tym miesiącu. Potwierdzają to najnowsze nieoficjalne informacje, z taką różnicą, że prace nie zaczną się w Atlancie, gdzie do tej pory mieścił się plan zdjęciowy serialu. Zatem gdzie?
Na blogu Murphy's Multiverse pojawił się wpis o lokalizacji, w której rozpoczną się zdjęcia do serialu. Nieoficjalne doniesienia głoszą, że serialowa ekipa zacznie kręcenie nowych odcinków na Litwie, a jeszcze dokładniej w tym samym więzieniu i miejscach, w których powstawał "Czarnobyl".
Zdaniem autora wpisu, prace ruszą jeszcze w styczniu lub na początku lutego. Dopiero później ekipa przeniesie się na plan w Atlancie.
Co ta lokalizacja mówi fanom serialu? Można podejrzewać, że akcja "Stranger Things" powróci do rosyjskiego więzienia, w którym trzymany jest tajemniczy Amerykanin. Choć David Harbour nie puścił pary z ust, wszystkie tropy wskazują, że więźniem jest nie kto inny, jak Jim Hopper.