Kto z oryginalnej obsady wróci w nowej "Zemście"? Emily VanCamp komentuje reboot serialu ABC
Marta Wawrzyn
12 listopada 2019, 17:03
"Zemsta" (Fot. ABC)
Zemsta Emily Thorne się zakończyła, teraz czas na jej następczynię. Czy pomagać jej będzie ten bohater, o którym myślimy? Emily VanCamp przyznaje, że twórcy jej zdradzili tę informację.
Zemsta Emily Thorne się zakończyła, teraz czas na jej następczynię. Czy pomagać jej będzie ten bohater, o którym myślimy? Emily VanCamp przyznaje, że twórcy jej zdradzili tę informację.
Wraca "Plotkara", wraca także "Zemsta", która w nowej wersji zaprezentuje kolejną bohaterkę, mającą wszelkie powody, by podpalić cały świat.
Zemsta — Emily VanCamp wie, kto wróci w reboocie
Nowy serial, który także ma nosić tytuł "Zemsta" ("Revenge"), opowie o młodej Latynosce, przybywającej do Malibu, żeby zemścić się na dynastii producentów leków, która jest odpowiedzialna za "morderstwo jej matki biochemiczki, zniszczenie jej rodziny i globalną epidemię". U jej boku ma pojawić się ktoś z oryginalnej "Zemsty".
Kto to będzie? Emily VanCamp w rozmowie z serwisem TV Insider zapewnia, że już zna tożsamość tej osoby, ale jej oczywiście nie zdradzi.
— Nie mogę powiedzieć, kto to będzie, ale przywracają konkretną osobę i ja kocham tę konkretną osobę. Także jest to ekscytujące — mówi aktorka, obecnie grająca w "Rezydentach".
Nowy serial będą współtworzyć showrunner oryginału, Mike Kelley, oraz Joe Fazzio, scenarzysta i producent oryginału. VanCamp mówi, że znała ich plany od pewnego czasu.
— Słyszałam o tym od Mike'a i Joego, którzy tworzą nową wersję, jakiś miesiąc temu. Naprawdę jestem szczęśliwa z ich powodu. To ekscytujące. To był wyjątkowy okres w moim życiu. Uwielbiałam robić ten serial i myślę, że ma po prostu świetny motyw przewodni. Zobaczymy, co się wydarzy. To bardzo ekscytujące! — zapewnia aktorka.
Zemsta — czy Nolan będzie w nowej wersji serialu?
A kim będzie "konkretna osoba", która wróci w nowej wersji? Większość fanów obstawia Nolana (Gabriel Mann), i to nie tylko dlatego, że chcielibyśmy jego powrotu. Jego powrót po prostu miałby sens. W finale oryginalnej "Zemsty" pojawił się mężczyzna, który poprosił Nolana o pomoc dla swojej niesłusznie oskarżonej matki. "Każdy ma to, na co zasłużył" — skomentowała Emily/Amanda z offu.
Nolan z takim bagażem doświadczeń mógłby więc oficjalnie zostać specem od zemsty w nowym serialu, a to, że widzowie go ciepło wspominają, na pewno nie zaszkodzi.