7 pytań, które mamy po fenomenalnym finale 2. sezonu "Sukcesji"
Marta Wawrzyn
16 października 2019, 18:18
"Sukcesja" (Fot. HBO)
Czy na pewno widzieliśmy to, co wydaje nam się, że widzieliśmy? Finał 2. sezonu "Sukcesji" przyniósł zabójczy twist i rozstawił na nowo pionki na szachownicy. Spekulujemy, co nas czeka w 3. serii.
Czy na pewno widzieliśmy to, co wydaje nam się, że widzieliśmy? Finał 2. sezonu "Sukcesji" przyniósł zabójczy twist i rozstawił na nowo pionki na szachownicy. Spekulujemy, co nas czeka w 3. serii.
"Sukcesja" rewelacyjnie zakończyła 2. sezon, stawiając na stary dobry cliffhanger z twistem, którego się nie spodziewaliśmy. Kendall (Jeremy Strong), po długich naradach wybrany przez Logana (Brian Cox) na kozła ofiarnego, wsypał go na konferencji prasowej, obwiniając o wszystko, co działo się w Waystar Royco. Za dowód mają posłużyć dokumenty, znajdujące się w teczce Grega (Nicholas Braun).
Bardzo mocne słowa Kena i sposób, w jaki skierowano naszą uwagę na to, co Greg trzyma w ręku podczas konferencji, sugeruje, że ci dwaj dogadali się i razem postanowili pozbyć się Logana. Zdradę zdaje się potwierdzać mina Logana w ostatniej scenie — ojciec wreszcie otrzymał dowód, że jego syn jednak jest "zabójcą", i jest z niego dumny. Ale równie dobrze można to wszystko interpretować inaczej.
1. Sukcesja — czy Logan stoi za finałowym twistem?
Możliwe scenariusze są trzy: 1. Ken rzeczywiście zdradził Logana, 2. wszystko jest jedną wielką ustawką zainscenizowaną przez Kena i Logana, 3. Logan tak pokierował synem, że ten zrobił to, co miał zrobić, nie wiedząc, że jest prowadzony po sznurku do celu. Co przemawia za opcjami numer 2 i 3? Logan od początku tego finału miał świadomość, że prawdopodobnie sam będzie musiał odejść. Tak sugeruje kartka, na której rozważał różne nazwiska, uświadomił mu to też telefon od udziałowca i upokarzające negocjacje ze Stewiem (Arian Moayed).
Wtajemniczenie Kendalla w szatański plan jak najbardziej wchodzi w grę. Logan wie, że Ken zrobi dla niego wszystko, nie tylko dlatego, że przez ostatnie miesiące był najlepszym z synów. Ojciec ma na niego haki — wie o udziale Kena w śmierci chłopaka w Anglii. Dlatego ma prawo wierzyć, że syn mu nie odmówi w żadnej sytuacji. Istnieje też możliwość, że Logan odpowiednio pokierował Kenem, wzmagając w nim chęć buntu, choćby przez wyrzucenie Naomi (Annabelle Dexter-Jones) z jachtu i późniejsze ostre słowa w rozmowie. To byłby skomplikowany plan, zwłaszcza jak na porywczego Logana, ale nie można go całkiem wykluczyć.
Ale najbardziej prawdopodobna wydaje mi się opcja, że Ken po prostu powiedział "dość" właśnie po odprawieniu Naomi i rozmowie z ojcem, który upokorzył go raz jeszcze, mówiąc wprost, że nigdy by się nie nadawał na prezesa Waystar Royco. Zresztą nie tylko o to chodzi. Kendalla naprawdę brzydzą metody Logana, razi go określenie no real person involved, a w momencie kiedy usłyszał je z ust własnego ojca, uświadomił sobie, że ten na 100 procent musiał wiedzieć, co się działo podczas "zabójczych rejsów", i brać udział w tuszowaniu tych incydentów.
Dogadanie się z Gregiem, który ma podobne obiekcje natury etycznej, było kwestią czasu. Ken wiedział, że Greg jest w posiadaniu dokumentów, które pomagał niszczyć Tomowi (Matthew Mcfadyen). Także pytanie moim zdaniem brzmi raczej: "Czy Ken i Greg będą w stanie zniszczyć Logana?" niż "Czy Logan to wszystko zainscenizował?". Ale oczywiście "Sukcesja" raz jeszcze może nas zaskoczyć.
2. Czy Logan zdemaskuje syna jako mordercę?
Przy założeniu, że Kendall rzeczywiście zdradził ojca, gra za chwilę może zrobić się dla niego bardzo niebezpieczna. To, że tata na pięć sekund nabrał do niego szacunku, nie oznacza, że nie będzie chciał go zniszczyć. Logan jako jedyny wie o udziale syna w śmierci angielskiego kelnera po weselu Siobhan (Sarah Snook). I choć ten chłopak dla niego nie był "prawdziwą osobą", jako narzędzie walki może już się przydać. To byłby szczyt cynizmu ze strony Logana i ostateczny koniec Kena.
Pytanie tylko, co by się stało z firmą, gdyby okazało się, że ktoś tak wysoko postawiony zrobił coś jeszcze gorszego, niż tuszowanie "rejsów śmierci"? Czy bezpośrednie przyczynienie się któregoś z Royów do czyjejś śmierci nie oznaczałoby przypadkiem końca Waystar Royco? Jak firma, która już ma fatalną reputację, miałaby się podnieść po deklaracji: "Może i ja jestem despotycznym dziadem, który wiedział o rejsach, ale mój syn jest mordercą"?
3. Czy w 3. sezonie Sukcesji poleci więcej głów?
Teoretycznie głowa Logana, podana mediom na tacy przez Kena razem z dowodami, powinna wystarczyć. W praktyce za chwilę w "Sukcesji" będzie jeden wielki chaos i bezpardonowa walka o przetrwanie. Przegrać musi przede wszystkim Tom, który zaraz zostanie pogrążony przez rewelacje Grega. Byłoby pewną niespodzianką, gdyby człowiek, który zarządził niszczenie dokumentów, a potem jeszcze zjadł kurczaka szefa wszystkich szefów miał wyjść z tego cało. Tom powinien nie tylko stracić stanowisko po ujawnieniu papierów, ale też odpowiedzieć za swoje działania przed sądem. Ale z drugiej strony, to "Sukcesja" — serialowy ocean cynizmu. Im jesteś gorszy, tym większa szansa, że przetrwasz.
Zagrożona wydaje się być także od lat wysoko postawiona Gerri (J. Smith Cameron), której los nas obchodzi, i duet Frank/Karl, po którym płakać nie będziemy. Shiv i Roman (Kieran Culkin) w tym momencie mogą czuć się bezpiecznie. Connor (Alan Ruck) też, tylko skąd teraz weźmie swoje "małe 100 milionów"?
4. Czy to koniec małżeństwa Toma i Shiv?
Biorąc pod uwagę, jak Shiv traktowała męża, to powinien być koniec tego związku. Tom, z którego wysiłków, żeby stać się częścią rodziny, kiedyś się nabijaliśmy, wreszcie wybuchł po całym sezonie wszelkiego typu upokorzeń. "Zastanawiam się, czy nie będę mniej smutny bez ciebie niż z tobą" — po takich słowach powinien nastąpić koniec, i fakt, że Shiv uratowała go przed egzekucją, wiele nie zmienia. Zwłaszcza że katowski topór wciąż wisi nad jego głową.
Możliwe, że 3. sezon będzie dla Toma ostatnim. Małżeństwo, w którym mąż robi za popychadło i obiekt złośliwych żartów, nie ma racji bytu nawet w "Sukcesji". Dodatkowo scenariusz, w którym Tom nie odpowie za zniszczenie obciążających dokumentów, wydaje się mało prawdopodobny. Tom może za chwilę przegrać na wszystkich frontach i zaraz potem poczuć ulgę. Shiv już przegrała i ulgi nie poczuła.
5. Co zdziałają Roman i Gerri w 3. sezonie Sukcesji?
2. sezon "Sukcesji" przedstawił nam cudny duet, o którym wcześniej nawet nie marzyliśmy. Roman i Gerri okazali się pasować do siebie w każdym możliwym sensie. Marzenia o prawdziwym romansie odłóżmy może na chwilę na półkę, choć zawiązała się między nimi jakaś dziwna nić porozumienia oparta nie tylko na wspólnej realizacji dzikich fantazji seksualnych i zawodowych, ale też odrobinie sympatii. Ona mu coś szepcze na ucho, on coś jej szepcze na ucho, ona zamyka go w łazience, on prosi ją o rękę. Na pierwszy rzut oka to wygląda absurdalnie, ale…
To ciekawy team, który razem może coś zdziałać. Roman bronił Gerri jak prawdziwy lew (Turcji), kiedy chciano ją rzucić na pożarcie. Gerri nie uważa Romana za idiotę, przeciwnie, widzi w nim potencjał. Nikt ich nie podejrzewa o współpracę (tym bardziej o inne rzeczy, które ze sobą robili). Wnioskując z porozumiewawczych spojrzeń, które ten duet wymienił w finale, najlepsze dopiero przed nami. On już zgarnął stanowisko COO, teraz tylko patrzeć aż ona zostanie CEO. I co dalej?
6. Czy 3. sezon Sukcesji będzie należeć do Romana?
A skoro jesteśmy przy Romanie, jest jeszcze inna teoria na jego temat, na którą wpadli nie tylko dziennikarze na Twitterze (poniżej), ale też sam Kieran Culkin (wywiad dla EW). 1. sezon skupiał się na Kendallu i tym jak zaprzepaścił szanse, żeby zostać naznaczonym następcą taty. W drugim Logan sprawdzał Shiv, która ostatecznie też przegrała na wszystkich frontach. Teraz pora na Romana, który zrobił dobre wrażenie, przywożąc z Azji deal i jednocześnie szczerze ostrzegając ojca, że skorzystanie z tej opcji prawdopodobnie jest złym pomysłem.
Przy założeniu, że Logan nie zniknie całkiem z pola widzenia po finałowym twiście (nie zniknie, prawda?), zabójcza rozgrywka w 3. sezonie "Sukcesji" zacznie się na nowo, po to żeby ktoś znów mógł przegrać. I tym kimś będzie Roman, bardzo możliwe, że z Gerri u boku. A na końcu ich wszystkich pozjada Greg…
So my new theory about #Succession is each season is going to be about how some heir apparent fucks their chance up:
1-Kendall
2-Shiv
3-Looks like Roman (And Gerri?)
4/5 – Connor/MARCIA
6 – GREG WINSIf it goes past 6, there will be another potential successor for that season.
— Meghan O'Keefe (@megsokay) September 29, 2019
7. Po której stronie stanie Marcia w 3. sezonie?
Na pokład statku śmierci przybyli wszyscy, nawet dzielna Willa, ale zabrakło Marcii (Hiam Abbass), która miała dość podłych znoszenia zachowań swojego męża po akcji z Rheą (Holly Hunter). Pytanie brzmi, co ona zrobi dalej. Stanie u boku Logana czy wbije mu nóż w plecy? Pomoże Kendallowi czy mu zaszkodzi (ona przecież też wie o incydencie z angielskim kelnerem)?
Po dwóch sezonach o żonie Logana wciąż wiemy stosunkowo niewiele, a historii jej życia podobno nie da się streścić w dwie minuty. Czy ta kobieta za chwilę okaże się bardziej niebezpieczna, niż mogliśmy podejrzewać? Poprosimy 3. sezon, pronto!
Could Succession S3 start tomorrow please?
— Charlie Brooker (@charltonbrooker) October 14, 2019