Shannen Doherty na zdjęciu z 4. sezonu "Riverdale". To ona nam powie, co się stało z Fredem Andrewsem
Marta Wawrzyn
16 września 2019, 16:03
Shannen Doherty wystąpi gościnnie w premierze 4. sezonu "Riverdale", poświęconej Luke'owi Perry'emu. Jej postać ma być kluczowa dla zakończenia historii Freda Andrewsa.
Shannen Doherty wystąpi gościnnie w premierze 4. sezonu "Riverdale", poświęconej Luke'owi Perry'emu. Jej postać ma być kluczowa dla zakończenia historii Freda Andrewsa.
4. sezon "Riverdale" rozpocznie się odcinkiem "In Memoriam", w którym serial pożegna Freda Andrewsa, tatę Archiego, i odda hołd zmarłemu w marcu Luke'owi Perry'emu. Twórca młodzieżowej produkcji, Roberto Aguirre-Sacasa, obiecuje odcinek wyjątkowy pod każdym względem.
Riverdale sezon 4 — Shannen Doherty na zdjęciu
W serialu pojawi się Shannen Doherty, Brenda z "Beverly Hills, 90210", a prywatnie przyjaciółka Perry'ego. Scenę z nią już wcześniej opisywano jako "potężne katharsis". Entertainment Weekly publikuje kolejne informacje o jej występie, z których wynika, że choć to rola gościnna, będzie kluczowa dla zakończenia historii Freda.
— Shannen gra osobę, która mówi nam, co się stało z Fredem. Ona przy tym była, a teraz staje się niespodziewanym źródłem pocieszenia dla Archiego. Dużą część wiedzy o tym, co stało się z Fredem, Archie zdobywa dzieki postaci Shannen. Scena naprawdę łamie serce, bo czuć miłość Shannen do Luke'a — opowiada Roberto Aguirre-Sacasa.
Na zdjęciu z "In Memoriam" widzimy Doherty w emocjonalnym momencie z całą grupką serialowych dzieciaków: Archiem (KJ Apa), Veronicą (Camila Mendes), Jugheadem (Cole Sprouse) i Betty (Lili Reinhart).
Showrunner serialu mówi, że dni po śmierci Perry'ego były straszne dla całej ekipy "Riverdale".
— To było naprawdę bardzo trudne. Luke i Fred byli bardzo podobnymi ludźmi. Wszyscy kochali Freda. Wszyscy kochali Luke'a. Obaj byli szczerymi ludźmi. I to było naprawdę ciężkie, te dni po tym jak Luke odszedł.
Pamiętam jak KJ zrobił sobie przerwę od zdjęć, oddalił się i ja usiadłem z nim, a on powiedział: "Kurcze, Roberto, potrafisz sobie wyobrazić, żebyśmy wszyscy byli takimi dobrymi ludźmi jak Luke?". Ta opinia naprawdę zrobiła na mnie wrażenie i coś podobnego jest wyrażone w pierwszym odcinku. Archie mówi do Veroniki: "Wyobraź sobie, że wszyscy bylibyśmy tak dobrzy jak mój tata", a "Veronica odpowiada: "Ty jesteś". To naprawdę katartyczne — zapewnia Aguirre-Sacasa.