"The Haunting of Bly Manor" ma być dużo straszniejsze od "Nawiedzonego domu na wzgórzu"
Marta Wawrzyn
13 sierpnia 2019, 16:02
"Nawiedzony dom na wzgórzu" zaskoczył nas tym, jak łączył horror z dramatem rodzinnym. "The Haunting of Bly Manor" będzie inny — Mike Flanagan obiecuje wszystkie duchy Henry'ego Jamesa.
"Nawiedzony dom na wzgórzu" zaskoczył nas tym, jak łączył horror z dramatem rodzinnym. "The Haunting of Bly Manor" będzie inny — Mike Flanagan obiecuje wszystkie duchy Henry'ego Jamesa.
"Nawiedzony dom na wzgórzu" to jeden z największych zeszłorocznych hitów Netfliksa, nic więc dziwnego, że będzie kontynuacja — tyle że w formie antologii, już bez rodziny Crainów, za to z zupełnie nową historią.
O czym będzie The Haunting of Bly Manor?
2. sezon nosi tytuł "The Haunting of Bly Manor". Scenariusz będzie luźno oparty na gotyckim horrorze psychologicznym Henry'ego Jamesa pt. "The Turn of the Screw" (w polskich tłumaczeniach "W kleszczach lęku" bądź "Dokręcanie śruby"), który dzieje się w starej willi na wsi. Bohaterami jest dwójka sierot i młoda guwernantka.
Mike Flanagan, twórca serialu, w rozmowie z Birth.Movies.Death, obiecuje, że tym razem będzie naprawdę strasznie.
— Punktem startowym w tym sezonie są dla nas wszystkie historie Henry'ego Jamesa o duchach, także to coś zupełnie nowego. To fajny sposób, żeby poszerzyć pewne rzeczy, które uwielbiałem w 1. sezonie, ale w ramach nowej historii, nie będąc związanym decyzjami, które podjęliśmy ostatnim razem.
Dla fanów Henry'ego Jamesa to będzie dość szalona jazda, a dla ludzi, którzy nie są obeznani z jego pracami, to będzie niewyobrażalnie przerażające. Już myślę, że jest to znacznie straszniejsze niż sezon 1, więc bardzo się cieszę na myśl o tym — mówi Flanagan.
You guessed it. The HAUNTING OF BLY MANOR, a new chapter in the Haunting series based on the works of Henry James, is coming in 2020. pic.twitter.com/nvhRBEfH2E
— The Haunting of Hill House (@haunting) February 21, 2019
The Haunting of Bly Manor — obsada serialu
Reżyser zapewnia, że "The Haunting of Bly Manor", podobnie jak poprzednik, będzie polegać na straszeniu za pomocą efektów praktycznych.
— To dla mnie część DNA "The Haunting" — oldskulowe podejście do duchów. Szczególnie, że mamy ogromną radochę, rozmawiając o tym, jak przenieść pewne pomysły z 1. sezonu związane z ukrytymi duchami i tego typu rzeczami, i znaleźć tym razem dla nich nowe narzędzia. To będzie ten sam typ historii i będziemy traktować duchy w ten sam sposób — mówi Flanagan.
W obsadzie powróci duet, który w 1. serii grał bliźniaki, Nell i Luke'a Crainów. Victoria Pedretti wcieli się w Dani, guwernantkę, która opiekuje się dwójką wyjątkowych dzieci. Oliver Jackson-Cohen zagra czarującego faceta o imieniu Peter. Flanagan mówi, że w serialu będą nowe twarze, ale zobaczymy też inne osoby, które były w "Nawiedzonym domu na wzgórzu". Jeszcze nie wiadomo kogo dokładnie, bo nikt poza wyżej wymienioną dwójką oficjalnie nie został obsadzony.