Co się dzieje z "Tabu"? Kiedy zobaczymy 2. sezon serialu i czy planowane są kolejne?
Nikodem Pankowiak
8 sierpnia 2019, 12:01
"Tabu" (Fot. BBC)
1. sezon "Tabu" oglądaliśmy w styczniu 2017 roku, potem zamówiono drugi i zapadła cisza. Czy Tom Hardy powróci do roli Jamesa Delaneya? Ile sezonów serialu jest w planach?
1. sezon "Tabu" oglądaliśmy w styczniu 2017 roku, potem zamówiono drugi i zapadła cisza. Czy Tom Hardy powróci do roli Jamesa Delaneya? Ile sezonów serialu jest w planach?
Serial "Tabu" zachwycał nas na początku 2017 roku, a potem udał się na bardzo długą przerwę, która wciąż trwa. Co się dzieje i kiedy zobaczymy 2. sezon?
Kiedy zobaczymy 2. sezon serialu Tabu?
Podczas TCA press tour na te pytania odpowiedział John Landgraf, szef telewizji FX, która współpracuje przy produkcji serialu z BBC. Według niego wszystko w tym momencie zależy od Toma Hardy'ego.
— Nie jestem w stanie powiedzieć, ile już było konwersacji, ale dosłownie wczoraj rozmawialiśmy o tym ze Stevenem Knightem. Ma pomysł na potencjalny 2. sezon i potencjalny 3. sezon "Tabu". Wszystko sprowadza się tak naprawdę do Toma, do tego, co Tom chce zrobić i kiedy chce to zrobić, kiedy jest dostępny. Ja potrafię sobie wyobrazić, że oba te sezony zostaną zrobione i to dość szybko, albo żaden nie zostanie zrobiony — stwierdził Landgraf.
Szef FX dodał, że były także rozmowy o tym, czy dałoby się tworzyć dalej "Tabu" albo bez Hardy'ego, albo z Hardym w mniejszej roli niż do tej pory. Aktor wydaje się jednak "emocjonalnie bardzo oddany postaci i bardzo zaangażowany w serial", dlatego wszystko sprowadza się do jego dostępności.
Tabu — plan na cały serial to trzy sezony
Składający się z ośmiu odcinków 2. sezonu "Tabu" został zamówiony w kwietniu 2017 roku. Serial, który tworzy Steven Knight ("Peaky Blinders") wraz z Tomem Hardym i Chipsem Hardym (ojcem Toma), od tego czasu ma przerwę, związaną z tym, że wszyscy panowie są zajęci innymi projektami.
W styczniu 2019 Knight powiedział, że scenariusze do nowego sezonu są już na ukończeniu, a produkcja ma ruszyć albo pod koniec tego roku, albo na początku przyszłego. Całość ma liczyć trzy sezony.
– Mam ułożoną geograficzną ścieżkę, jaką chcę, żeby serial podążył. W dużym skrócie jest to podróż na zachód. Mam w głowie cel, a zawsze dobrze jest go mieć, kiedy wyrusza się w taką wielką podróż, jaką jest pisanie trzech ośmiogodzinnych historii. Dobrze jest wiedzieć, gdzie się podąża – mówił wtedy scenarzysta.
Serwis Deadline tymczasem przypomina, że Knightowi i Hardy'emu ostatnio doszedł jeszcze jeden projekt. Panowie zostali producentami wykonawczymi miniserialu "A Christmas Carol".