Nagrody Emmy niczym Oscary! Tegoroczna ceremonia nie będzie miała gospodarza — po raz pierwszy od 16 lat
Michał Paszkowski
7 sierpnia 2019, 22:02
Emmy 2019 (Fot. FOX)
Koniec z wywołującymi uczucie dyskomfortu dowcipami i więcej czasu na docenienie seriali? Tegoroczna ceremonia rozdania nagród Emmy odbędzie się bez gospodarza.
Koniec z wywołującymi uczucie dyskomfortu dowcipami i więcej czasu na docenienie seriali? Tegoroczna ceremonia rozdania nagród Emmy odbędzie się bez gospodarza.
Telewizja FOX transmitująca w tym roku rozdanie nagród Emmy postanowiła zainspirować się sukcesem Oscarowej gali, która po raz pierwszy od 30 lat została poprowadzona bez gospodarza. Oglądalność transmisji wzrosła względem zeszłego roku i teraz nagrody Emmy będą próbowały powtórzyć ten sukces. Tegoroczne rozdanie najważniejszych serialowych statuetek również obędzie się bez gospodarza.
Gala Emmy 2019 nie będzie mieć gospodarza
Dla nagród Emmy będzie to pierwsza taka ceremonia od 2003 roku. Od tego czasu w roli gospodarza pojawili się m.in. Neil Patrick Harris, Jimmy Kimmel, Jane Lynch, a w zeszłym roku duet z "Saturday Night Live" Michael Jost i Colin Che. Uzasadniając decyzję o rezygnacji z gospodarza, szef stacji FOX ds. rozrywki Charlie Collier stwierdził, że pozwoli to na "większe uhonorowanie tegorocznych seriali":
— Naszym zadaniem jest ocenić, jak uczynić program jeszcze lepszym w roku, w którym mamy szczęście go transmitować. To, co interesuje nas w tym roku to liczba wspaniałych seriali, z którymi się żegnamy. Mamy oczywiście "Grę o tron", ale też "Veep" i "The Big Bang Theory". Kiedy masz gospodarza i piosenkę na otwarcie, to jest to 15-20 minut, których nie możesz użyć na uhonorowanie tych seriali.
Z gospodarzem czy bez, tegoroczne Emmy i tak sprawią, że będziemy na zmianę doceniać dobre wybory oraz zastanawiać się, czy członkowie Akademii Telewizyjnej w ogóle oglądają seriale. Wśród produkcji z największą liczbą nominacji liderami są "Gra o tron" (32), "Wspaniała pani Maisel" (20) oraz "Czarnobyl" (19). A jeśli chcecie wiedzieć, co według nas Akademia już zrobiła dobrze, a co źle, polecamy nasz komentarz do nominacji.