Ekipa "Riverdale" wraca do pracy. Zobaczcie zdjęcie zza kulis odcinka poświęconego Luke'owi Perry'emu
Magdalena Miler
10 lipca 2019, 18:01
"Riverdale" (Fot. CW)
Twórca "Riverdale" i grający w serialu aktorzy byli w tak wielkim szoku po śmierci Luke'a Perry'ego, że postanowili dać sobie chwilę czasu na nakręcenie odcinka oddającego zmarłemu hołd.
Twórca "Riverdale" i grający w serialu aktorzy byli w tak wielkim szoku po śmierci Luke'a Perry'ego, że postanowili dać sobie chwilę czasu na nakręcenie odcinka oddającego zmarłemu hołd.
Niespodziewana śmierć Luke'a Perry'ego miała miejsce pod koniec prac na planie 3. sezonu "Riverdale". Choć zarówno twórca serialu, Roberto Aguirre-Sacasa, jak i grający w nim aktorzy wiedzieli, że oddadzą hołd zmarłemu przyjacielowi, nie zdecydowali się na zmianę scenariusza ostatnich odcinków. Chcieli poświęcić temu tematowi należytą ilość czasu i zrobić to dobrze, czyli nie w pośpiechu.
Riverdale – sezon 4 rozpocznie się od In Memoriam
Odcinek, który uhonoruje Perry'ego, rozpocznie 4. sezon serialu. Według Aguirre-Sacasy "In Memorian" będzie jednym z ważniejszych, o ile nie najważniejszym odcinkiem w całym serialu.
Mädchen Amick wrzuciła na Instagram zdjęcie ze wspólnego czytania scenariusza. Serialowa ekipa przygotowuje się do pracy na planie kolejnej części "Riverdale".
— Miłość, wspomnienia i opłakiwanie naszego ukochanego Luke'a podczas oddawania mu czci w pierwszym odcinku po powrocie — napisała.