Czym jeszcze zaszokuje "Euforia"? Najbardziej kontrowersyjne momenty w młodzieżowym serialu HBO
Michał Paszkowski
5 lipca 2019, 22:02
"Euforia" (Fot. HBO)
"Euforia" jeszcze przed premierą szykowała się na jedną z najbardziej kontrowersyjnych serialowych propozycji tego roku. Po trzech odcinkach sprawdzamy, czym serial HBO nas zaszokował.
"Euforia" jeszcze przed premierą szykowała się na jedną z najbardziej kontrowersyjnych serialowych propozycji tego roku. Po trzech odcinkach sprawdzamy, czym serial HBO nas zaszokował.
Kiedy stacja słynąca ze swojego bardzo liberalnego podejścia do seksualności, nagości i przemocy na ekranie prezentuje swoją pierwszą produkcję młodzieżową, raczej trudno się dziwić, że kontrowersje towarzyszą jej od pierwszych momentów. Jeszcze przed premierowym odcinkiem "Euforii", Zendaya główna gwiazda serialu, przypominała, że serial jest przeznaczony jedynie dla dorosłych widzów i ostrzegała, aby oglądać go, tylko jeśli jest się na siłach na tak mocny seans.
Choć na razie mieliśmy okazję obejrzeć jedynie trzy odcinki, można odnieść wrażenie, że "Euforia" do perfekcji opanowała szokowanie czymś nowym po każdym z nich. Sprawdzamy dokładnie, co dotychczas wywołało największe kontrowersje.
1. Nastoletni narkomani
O narkotykach w życiu młodych ludzi opowiadało już wiele innych seriali, choćby "Skins", które wywoływało podobne kontrowersje ponad 10 lat temu, ale w "Euforii" nałóg narkotykowy wśród młodzieży wychodzi już całkowicie na pierwszy plan.
Główna bohaterka serialu Rue (Zendaya), z nałogiem boryka się od dłuższego czasu, zdążyła już przedawkować na oczach swojej młodszej siostry, na spotkaniach Anonimowych Narkomanów kłamie, że od dawna "jest czysta", a w czasie testów narkotykowych stosuje mocz swoich przyjaciółek. Dla twórcy serialu Sama Levinsona nastoletnie uzależnienie to temat wzięty z własnego życia i jak mówi, uważa, że w "Euforii" podchodzi do niego w sposób "autentyczny" i "odpowiedzialny".
2. Dziecko dilerem narkotyków
Skoro narkotyki i nastolatki to połączenie całkiem zwyczajne, to czym w takim razie HBO mogłoby zaszokować bardziej? Jedenastoletnim dilerem! Ashtray grany przez Javona Waltona może wyglądać jeszcze jak dziecko (może za wyjątkiem tatuażu przy oku), ale na biznesie narkotykowym czy bitcoinie zna się lepiej niż większość starszych od niego bohaterów "Euforii".
3. 30 penisów w jednej scenie
Swego czasu Damon Lindelof opowiadał, że chce wykorzystać możliwości dawane mu przez HBO i pokazać jak najwięcej penisów w "Pozostawionych", tak aby zrównoważyć nierówne traktowanie nagości między mężczyznami i kobietami na ekranie. "Euforia" wzięła sobie do serca ideę Lindelofa i poszła jeszcze dalej, dając nam sekwencję z 30 penisami w męskiej szatni w drugim odcinku. Miało być ich jeszcze więcej, ale na to już stacja się nie zgodziła.
4. Nagie fotki to nic nadzwyczajnego
Skoro o nagości mowa, to ciężko nie zauważyć, że dla bohaterów "Euforii" nagie zdjęcia to nie tylko coś całkowicie normalnego, lecz sztuka, która wcale nie jest łatwa do opanowania. Dowiaduje się tego Jules (Hunter Schafer) w trzecim odcinku, kiedy Rue daje jej wykład z tego jak ocenić, czy zdjęcie penisa jest przerażające, okropne czy zadowalające. A cała scena przy okazji dodatkowo podbiła "Euforię" kilka oczek w rankingu seriali z największą liczbą penisów na ekranie.
5. Seks w naturalistycznym wydaniu
O tym, że już pierwszy odcinek pokazuje nastolatków duszących się w czasie seksu też słychać było jeszcze przed premierą. Co na temat sceny między Cassie (Sydney Sweeney) a Chrisem (Algee Smith) ma do powiedzenia twórca serialu? Przede wszystkim chciał w ten sposób pokazać, jak bardzo pornografia wpływa na to, jak młodzi ludzie postrzegają seks i jak wizje z internetowych fantazji mogą nie przystawać do rzeczywistości.
6. One Direction, jakiego nie znacie
W temacie filmików oderwanych od rzeczywistości trudno nie wspomnieć o animowanej sekwencji z trzeciego odcinka, która rozwścieczyła fanów One Direction. Wstawka, będąca ekranizacją fan-fiction pisanego przez Kat (Barbie Ferreira) przedstawia scenę oralnego seksu między Harrym Stylesem i Louisem Tomlinsonem, kiedy ten pierwszy chce pomóc zrelaksować się drugiemu przed koncertem boysbandu. Tomlinson przyznał, że nikt nie konsultował z nim tej sceny.
7. Sekskamera z nastolatką w roli głównej
Kat i poświęcony jej trzeci odcinek zasłużył na jeszcze jedno wspomnienie na tej liście. Po tym jak wideo, w którym dziewczyna uprawia seks, wycieka do sieci, nastolatka odkrywa, że internetowe sekskamerki mogą być dla niej całkiem niezłym sposobem na zarobienie pieniędzy. Dostajemy więc scenę z udziałem zamaskowanej dziewczyny, dorosłego mężczyzny i jego mikropenisa, która dla Barbie Ferreiry była tak samo zabawna jak dla jej bohaterki.
8. Gwałt na nieletniej
Prawdopodobnie jedną z najbardziej dyskusyjnych decyzji twórców było pokazanie na ekranie sceny seksu z pierwszego odcinka między Jules a dorosłym Calem (Eric Dane). Bardziej kontrowersyjne od sztucznego penisa, jakiego nosił w odcinku Eric Dane, może być sam fakt pokazania sceny gwałtu na nieletniej (według amerykańskiego prawa seks z nieletnią to tzw. statutory rape, niezależnie od tego, czy odbywa się to za jej zgodą, czy nie). Jules ma w serialu zaledwie 17 lat, co ojcu Nate'a (Jacob Elordi) zdecydowanie nie przeszkadza.
"Euforia" zdążyła nas już przyzwyczaić do tego, że lubi szokować. Czy rzeczywiście przełamuje tabu w opowiadaniu o życiu współczesnych nastolatków i pokazuje je takim, jakie naprawdę jest? To już pewnie pytanie do młodych widzów, którym teoretycznie serialu oglądać nie wolno. Możemy być jednak pewni, że jeśli trend wywołujących tak silne reakcje scen z poprzednich odcinków utrzyma się do końca sezonu, to podobnych list będzie można stworzyć pewnie jeszcze kilka.