Panowie z "Breaking Bad" wrzucili kolejne tajemnicze zdjęcie. Co takiego zbliża się wielkimi krokami?
Marta Wawrzyn
3 lipca 2019, 12:03
"Breaking Bad" (Fot. AMC)
Były dwa osiołki, teraz przyszedł czas na Waltera i Jessego. Czy nowe zdjęcie, którym podzielili się Aaron Paul i Bryan Cranston, to kadr z filmu "Breaking Bad"?
Były dwa osiołki, teraz przyszedł czas na Waltera i Jessego. Czy nowe zdjęcie, którym podzielili się Aaron Paul i Bryan Cranston, to kadr z filmu "Breaking Bad"?
Coś się zbliża wielkimi krokami i prawdopodobnie jest to film "Breaking Bad". Tydzień temu Aaron Paul i Bryan Cranston wrzucili zdjęcie dwóch osiołków (ewentualnie mułów) z podpisem "Soon", dziś mamy bardziej ludzki obrazek.
Powrót Breaking Bad? Kolejne tajemnicze zdjęcie
Dokładniej rzecz biorąc, na zdjęciu, które znów zostało wrzucone o tej samej porze i z identycznym opisem ("Even sooner"), mamy niezapomniany duet z serialu "Breaking Bad" w trochę innej scenerii niż pamiętamy. To musi być zapowiedź filmowego powrotu, pytanie brzmi, czy powinniśmy spodziewać się w nim… zmartwychwstania?
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Bryan Cranston (@bryancranston)
Even sooner pic.twitter.com/9VOBJOmZn5
— Aaron Paul (@aaronpaul_8) 2 lipca 2019
Breaking Bad – o czym będzie filmowy sequel?
Plotki o filmie ze świata "Breaking Bad" krążą od jesieni, kiedy to gazeta "Albuquerque Journal" dotarła do informacji, że w Nowym Meksyku powstaje projekt oznaczony jako "Greenbriar". Zgodnie z krótkim opisem, w filmie będziemy oglądać "ucieczkę uprowadzonego mężczyzny i jego drogę do wolności". Wydaje się to pasować do Jessego Pinkmana (Aaron Paul), co jednak nie zostało na razie potwierdzone.
Nie potwierdzono także informacji o obsadzie ani tego, czy Bryan Cranston pojawi się w filmie. Pytany o powrót "Breaking Bad", aktor stosował różnego rodzaju uniki. Miejmy na dzieję, że rzeczywiście "wkrótce" sprawa się wyjaśni.