Widzowie grozili, że porzucą HBO GO po finale "Gry o tron". Czy rzeczywiście tak się stało? Są pierwsze dane!
Marta Wawrzyn
28 czerwca 2019, 16:02
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Po finale każdego z sezonów "Gry o tron" liczba subskrypcji takich serwisów jak HBO GO czy HBO Now spadała. Czy w tym roku jest gorzej niż w poprzednich? Pojawiły się pierwsze dane.
Po finale każdego z sezonów "Gry o tron" liczba subskrypcji takich serwisów jak HBO GO czy HBO Now spadała. Czy w tym roku jest gorzej niż w poprzednich? Pojawiły się pierwsze dane.
To nic nowego, że widzowie rezygnują z subskrypcji HBO GO albo HBO Now (to amerykański odpowiednik), po tym jak kończy się "Gra o tron", i wracają, kiedy zaczyna się nowy sezon. Tak było od lat, ale w tym roku miało być gorzej — nie tylko dlatego, że serialowy blockbuster zakończył się definitywnie, ale też ze względu na to, jaki to był koniec. Ludzie grozili, że kończą z HBO, a liczba zapytań "jak zrezygnować z subskrypcji HBO Now/GO" mocno wzrosła według trendów Google.
Ile osób zrezygnowało z HBO po Grze o tron?
Jak rzeczywiście wygląda krajobraz po "Grze o tron", pisze serwis Variety, który podaje częściowe dane pochodzące ze specjalistycznej aplikacji Sensor Tower. Możecie sprawdzić, ile dochodu przynosił serwis HBO Now w kolejnych latach w momencie premiery kolejnych sezonów "Gry o tron" i jak to spadało po finałach.
Szczytowy był 7. sezon, kiedy to w miesiącu premiery HBO Now zarobiło 2,1 mln dolarów, a w pierwszym miesiącu po finale — 1,9 mln. To oznacza, że z usługi zrezygnowało 7% widzów. W tym roku HBO Now porzuciło po finale "Gry o tron" 16% widzów, a i pieniądze są już mniejsze (1,9 mln w pierwszym okresie rozliczeniowym z "Grą o tron" i 1,6 mln w pierwszym bez "Gry o tron"). Nie jest to jednak największy spadek w historii — po 6. sezonie z usługą HBO Now pożegnało się 40% subskrybentów.
Dlaczego spadki nie są aż tak drastyczne, jak zapowiadano? Prawdopodobnie dlatego, że HBO ma w tym momencie inne głośne seriale, z powodu których warto dalej korzystać z platform streamingowych stacji. Po finale "Gry o tron" emitowany był jeszcze "Czarnobyl", serial, który pobił rekord na IMDb. W czerwcu z kolei ruszył 2. sezon "Wielkich kłamstewek" z Meryl Streep w obsadzie, a zaraz po nim kontrowersyjna "Euforia". Jesienią zaś będzie kolejny mocny tytuł, czyli "Watchmen".
HBO GO w Polsce szybko rośnie
W Polsce HBO nie podaje ani liczby użytkowników, ani tym bardziej dochodów platformy HBO GO. Ale zewnętrzne dane Gemiusa mówiące, ile osób odwiedza witrynę, udowadniają, że serwis z miesiąca na miesiąc radzi sobie coraz lepiej. W maju na HBO GO zajrzało 1,97 mln użytkowników (rok wcześniej 1,2 mln), podczas gdy na Netfliksa 2,87 mln. To naprawdę dobry wynik.
Jak bardzo zainteresowanie serialami HBO spadnie w Polsce po "Grze o tron"? To pokażą kolejne badania — za czerwiec i lipiec.