"Patrick Melrose" ma szansę powrócić z 2. sezonem. Jaki pomysł na ciąg dalszy mają twórcy serialu?
Marta Wawrzyn
30 maja 2019, 16:03
"Patrick Melrose" (Fot. HBO)
"Patrick Melrose" miał się skończyć po pięciu odcinkach, ale sytuacja się zmieniła. Trwają rozmowy na temat potencjalnego 2. sezonu serialu z Benedictem Cumberbatchem.
"Patrick Melrose" miał się skończyć po pięciu odcinkach, ale sytuacja się zmieniła. Trwają rozmowy na temat potencjalnego 2. sezonu serialu z Benedictem Cumberbatchem.
Dokładnie rok temu zachwycaliśmy się miniserialem "Patrick Melrose", który pośród licznych zalet miał także tę, że opowiadał zamkniętą historię. Pięcioodcinkowa ekranizacja książek Edwarda St Aubyna zakończyła się w satysfakcjonujący sposób i wydawało się, że nie ma powodu, aby serial kontynuować. Najwyraźniej jednak sytuacja się zmieniła.
Patrick Melrose — będzie 2. sezon serialu?
Jak donosi Deadline, trwają rozmowy z twórcami na temat kontynuacji serialu. Choć w miniserii wyczerpano cały materiał źródłowy z książek, Benedict Cumberbatch i producenci zastanawiają się nad pociągnięciem historii dalej. Moment jest o tyle dobry, że scenarzysta serialu, David Nicholls, właśnie zakończył pracę nad swoją najnowszą książką "Sweet Sorrow" i mógłby wrócić do "Patricka Melrose'a".
— Nie wiem, co o tym myśli Edward St Aubyn, ale rozmowy trwają. Zbliżamy się teraz do wieku Teddy'ego, jeśli chodzi o to, co się dzieje i w jakim kierunku mogłoby to iść. To fascynujący pomysł — mówi Helen Flint, producentka z Little Island, firmy odpowiedzialnej za "Patricka Melrose'a".
Serial, oparty na autobiograficznych doświadczeniach Edwarda St Aubyna (aka Teddy'ego), opowiedział historię walki Patricka Melrose'a z licznymi uzależnieniami i traumami z dzieciństwa. Historia została zamknięta — Patrick wytrzeźwiał, pogodził się z rzeczami, których nie mógł zmienić, i znalazł odkupienie. Co dalej?
Jeden z pomysłów to sprawdzenie, co się dzieje z tym bohaterem dziesięć lat po wydarzeniach z finału miniserii. Jak mówi producentka, chodzi o przekonanie się, czy naprawdę mu się udało i o rodzaj konwersacji na temat samego siebie.
— To jest warte konwersacji. Nie kocham jakoś specjalnie tej postaci ani go nie nienawidzę, ale lubię jego towarzystwo. Myślę, że on oświeca nasze społeczeństwo w sposób, który jest niezwykły. Z osobistego punktu widzenia, chciałabym to zrobić — tłumaczy Flint.
Benedict Cumberbatch zasugerował możliwy powrót do roli Patricka Melrose'a podczas rozdania nagród BAFTA. Produkcja stacji Sky Atlantic i Showtime otrzymała dwie statuetki — dla najlepszego miniserialu i najlepszego aktora. I wygląda na to, że niedługo może przestać być miniserialem, podobnie jak np. "Wielkie kłamstewka".