Skąd Arya Stark wzięła się za plecami Nocnego Króla? Scenarzysta wyjaśnia ważną scenę z bitwy o Winterfell
Magdalena Miler
29 maja 2019, 20:02
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Jeśli zastanawialiście się, skąd Arya Stark wzięła się za plecami Nocnego Króla i od czego odbiła się tak, że była w stanie dosłownie na niego skoczyć, scenarzysta serialu udziela odpowiedzi.
Jeśli zastanawialiście się, skąd Arya Stark wzięła się za plecami Nocnego Króla i od czego odbiła się tak, że była w stanie dosłownie na niego skoczyć, scenarzysta serialu udziela odpowiedzi.
Finałowy sezon "Gry o tron" mógł zostawić fanów serialu z wieloma pytaniami bez odpowiedzi, np.: "Jak armia Dany cudownie rozmnożyła się w bitwie pod Winterfell?", "Dlaczego Bran nie powie Aryi, co jest na zachód od Westeros?", "Czy Nocna Straż nadal istnieje?" albo: "Gdzie poszli Dothrakowie?".
Na szczęście dokument "Gra o tron: Ostatnia warta" wyjaśnia przynajmniej jedną kwestię — jak Arya skoczyła na Nocnego Króla?
Gra o tron — jak Arya Stark zabiła Nocnego Króla?
Gdy opadły emocje związane z pokonaniem Innych w wielkiej bitwie o Winterfell, pojawiło się pytanie, jak mała Arya była w stanie podskoczyć tak wysoko, że z góry zaatakowała Nocnego Króla. Okazuje się, że szczegóły sceny poznajemy w dokumencie poświęconym 8. sezonowi serialu. Niestety nie z samego odcinka.
— Coś pędzi w ciemności w stronę Nocnego Króla — Arya. Odbija się ze stosu martwych ciał, skacze na Nocnego Króla, wbija sztylet w jego zbroję. Nocny Król się rozpada — tak tę scenę w scenariuszu opisał Bryan Cogman.
To mógł być taki ciekawy moment! Szkoda tylko, że w bitwie o Winterfell nie ma po nim śladu. Może jeszcze kiedyś dowiemy się, jak Aryi udało się przebić się przez całą armię umarłych, by dotrzeć do ich przywódcy.