Kit Harington próbuje powstrzymać łzy czytając scenariusz finału "Gry o tron". Zobaczcie sceny zza kulis
Michał Paszkowski
27 maja 2019, 21:05
"Gra o tron: Ostatnia warta" (Fot. HBO)
Tęsknicie już za "Grą o tron"? Dokument "Ostatnia warta" pozwala zajrzeć za kulisy produkcji 8. sezonu i zobaczyć reakcje obsady na losy ich postaci.
Tęsknicie już za "Grą o tron"? Dokument "Ostatnia warta" pozwala zajrzeć za kulisy produkcji 8. sezonu i zobaczyć reakcje obsady na losy ich postaci.
Dla fanów rozczarowanych 8. sezonem "Gry o tron", dokument o jego powstawaniu może okazać się lepszym pożegnaniem z serialem niż finałowy odcinek z zeszłego tygodnia. Zakładając, że nie macie zamiaru już nigdy wybaczyć twórcom sposobu, w jaki doprowadzili historię do mety, "Gra o tron: Ostatnia warta" daje wręcz idealną okazję na docenienie pracy dosłownie każdej innej osoby z ekipy tworzącej serial.
Film w reżyserii Jeanie Finlay zabiera widzów w podróż do studia w Belfaście, gdzie zagląda za kulisy pracy ogromnej ekipy, poczynając od sekretarzy produkcji i koordynatorów planu, kończąc na największych gwiazdach. Przy okazji film daje wgląd w ostatnie wspólne czytanie scenariusza i reakcje tych członków obsady, którzy zdecydowali się nie zapoznać z tekstem wcześniej. A w szczególności jednego pana, który nic nie wie.
Kit Harington — reakcja na śmierć Daenerys
Nieświadomy fabularnych niespodzianek Kit Harington nie był absolutnie przygotowany na przeczytanie sceny, w której własnoręcznie zabija swoją królową/ukochaną/ciotkę Daenerys Targaryen. Jego reakcja z pewnością przypominała doświadczenie wielu fanów serialu oglądających finał, którzy jednak nie mieli komfortu bycia pocieszonym przez Emilię Clarke siedzącą naprzeciwko.
Kit and Emilia's reaction at the last table read #GameOfThrones #TheLastWatch pic.twitter.com/nGBHuHNrnf
— Joe Weaver (@jorywea) 27 maja 2019
emilia KNEW because she'd read it before. look at her watching kit i'm crying pic.twitter.com/TbjEuGgn4r
— ً (@emiliacIarked) 27 maja 2019
Podczas gdy Kit Harington nie może powstrzymać łez, przy czytaniu 5. odcinka Conleth Hill, czyli serialowy Varys jest wyraźnie niezadowolony. Sam aktor już wcześniej przyznał, że ciężko było mu się pogodzić ze śmiercią swojego bohatera. Nic więc dziwnego, że w filmie wygląda na raczej mało usatysfakcjonowanego, kiedy wypowiada swoją ostatnią kwestię, a z ust Emilii Clarke słyszy "Dracarys".
Pośród rozczarowanych, zasmuconych i zdumionych aktorów jest też jednak miejsce na moment czystego triumfu. "Gra o tron: Ostatnia warta" pokazuje bowiem czytanie sceny, w której Arya rozprawia się z Nocnym Królem. Reakcja obsady na wieść o triumfie bohaterki jest po prostu bezcenna:
The cast"s reactions to learning Arya kills the Night King#TheLastWatch pic.twitter.com/KWLVeJKYG1
— Jillian Sederholm (@JillianSed) 27 maja 2019