Sophie Turner najlepsze zostawiła na koniec. Zobaczcie zakulisowe zdjęcie Starków z finału "Gry o tron"
Magdalena Miler
22 maja 2019, 21:02
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Sophie Turner udało się odrobinę rozładować negatywną energię skupioną wokół finału "Gry o tron". Zobaczcie, jak za kulisami wyglądała kluczowa scena w serialu.
Sophie Turner udało się odrobinę rozładować negatywną energię skupioną wokół finału "Gry o tron". Zobaczcie, jak za kulisami wyglądała kluczowa scena w serialu.
Aktorzy z "Gry o tron" mają teraz jeszcze więcej roboty niż przy promocji finałowego sezonu. Mianowicie próbują ratować honor produkcji i jej twórców. Choć wydaje się, że to zadanie skazane jest na porażkę. Na szczęście Sophie Turner udało się rozładować atmosferę. Przynajmniej na chwilę.
Sophie Turner i zabawne zdjęcie z finału Gry o tron
Aktorka znana z roli Sansy Stark pokazała zdjęcie zza kulis kluczowej sceny w finale serialu. Mowa o momencie, w którym Tyrion wygłasza mowę na temat nowego, demokratycznego wybierania władców Westeros. Chwilę później królem zostaje Bran. Tak to wyglądało na ekranie.
Z drugiej strony, między zdjęciami, sytuacja prezentowała się zgoła inaczej. Maisie Williams zakładając czarne okulary przeciwsłoneczne, chroniła swoje zabójcze spojrzenie przed promieniami słońca. Isaac Hempstead-Wright pokazał, co Bran ma, a raczej czego nie ma pod kocem — spodni, a Sophie Turner za pośrednictwem e-papierosa nabierała dymu w płuca.
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Sophie Turner (@sophiet)
Przy okazji podpis pod zdjęciem brzmiący jednakowo jak napis pod przedstawiającym głowę wilka tatuażem Sophie ("Wataha przetrwała"), sugeruje, że od zeszłego roku aktorka dawała do zrozumienia fanom serialu, jakie może być jego potencjalne zakończenie.
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez Sophie Turner (@sophiet)