"Newsweek" uhonorował "Mad Men" okładką
Marta Wawrzyn
19 marca 2012, 22:18
Ostatni miesiąc to jeden wielki festiwal promocyjny "Mad Men". Dał się w to wciągnąć "Newsweek", który zrobił okładkę z bohaterami "Mad Men". Jak wyszło? I co ze spoilerami na temat 5. sezonu?
Ostatni miesiąc to jeden wielki festiwal promocyjny "Mad Men". Dał się w to wciągnąć "Newsweek", który zrobił okładkę z bohaterami "Mad Men". Jak wyszło? I co ze spoilerami na temat 5. sezonu?
5. sezon "Mad Men" rusza już w najbliższą niedzielę, 25 marca, a my wciąż o nim nie wiemy prawie nic. Nie wiemy, w którym roku znajdą się nasi ulubieni bohaterowie, nie mamy pojęcia, co się im przydarzy. Przez ostatni miesiąc w różnych serwisach internetowych ukazały się dziesiątki wywiadów z Matthew Weinerem, Jonem Hammem, Elisabeth Moss i innymi osobami związanymi z serialem. Były one ciekawe, ale nie przyniosły ani jednego spoilera.
Nic na temat przyszłości nie usłyszeliśmy też podczas PaleyFest, choć działo się tam całkiem sporo. Matthew Weiner zdradził, że ma plan na kolejne sezony (wszystkich ma być siedem), przyznał się, że podczas trudnych negocjacji między AMC a Lionsgate zdarzyło mu się opuścić serial. W TV Guide znajdziecie 10 ciekawostek na temat "Mad Men": że ludzie nienawidzą January Jones, bo Betty jest złą matką, że Robert Morse bardzo chciał się dowiedzieć, czemu Cooper nie nosi butów w biurze, że pamiętnik Dona z 4. serii był oparty na prawdziwym dzienniku z tamtych czasów. Spoilerów brak.
Skoro więc nic nie mamy, nacieszmy oczy obrazkami. "Mad Men" w tym tygodniu znalazł się na zrobionej z pomysłem okładce amerykańskiego "Newsweeka".
Autorka artykułu okładkowego w "Newsweeku", Eleanor Clift, dobrze wie, o czym jest "Mad Men". Podobnie jak Peggy, zaczynała ona pracę w biurze (w "Newsweeku") w latach 60. Kobiety nie mogły być otwarcie ambitne w latach 60. Kiedy zaczynałam pracę w "Newsweeku" jako sekretarka, cieszyłam się, że jestem w miejscu, gdzie to, co przepisuję, było interesujące – napisała Clift.
Swoją okładkę serialowi "Mad Men" poświęcił też "TV Guide". I jest to moim skromnym zdaniem jeszcze lepsza (choć oczywiście nie tak prestiżowa) okładka niż "Newsweeka".