Fani "Stranger Things" już wiedzą, kto będzie jednym z potworów z 3. sezonu. Posłuchajcie nowej teorii
Magdalena Miler
23 marca 2019, 20:03
"Stranger Things" (Fot. Netflix)
Wśród spoilerów z 3. sezonu "Stranger Things" jest ten mówiący, że bohaterowie serialu będą musieli zmierzyć się nie z jednym, a dwoma antagonistami. Fani już wiedzą, o kogo chodzi.
Wśród spoilerów z 3. sezonu "Stranger Things" jest ten mówiący, że bohaterowie serialu będą musieli zmierzyć się nie z jednym, a dwoma antagonistami. Fani już wiedzą, o kogo chodzi.
Fani "Stranger Things" dokonali dokonali dokładniejszej analizy zwiastuna i już znaleźli pierwszy trop, który zaprowadził ich do możliwej tożsamości jednego z dwóch antagonistów, z którymi w nadchodzących odcinkach zmierzą się mieszkańcy Hawkins.
W grudniu zeszłego roku w sieci pojawiła się pierwsza wskazówka wyjaśniająca, kto może być czarnym charakterem w kolejnej odsłonie produkcji. Teraz możliwe, że odgadnięto także tożsamość drugiego.
Kim będą antagoniści w 3. sezonie Stranger Things?
Nowa teoria fanowska zakłada, że jeden z dobrze znanych bohaterów serialu przemieni się w potwora, którego widzimy w zwiastunie 3. sezonu.
https://www.youtube.com/watch?v=RQmxjDv6wpI
Zwiastun ujawnił dziwne rany na ciele i podejrzane żyłki w oku u jednej z postaci. O transformację w potwora przewidywany jest Billy Hargrove (Dacre Montgomery), antypatyczny starszy brat Max (Sadie Sink).
Widzowie poszli nawet o krok dalej i powiązali "chorobę" Billy'ego z kolejnym znanym z zapowiedzi fragmentem 3. sezonu — mowa o szczurach. Nie od dziś wiadomo, że gryzonie te przenoszą różne choroby, a nacisk na pokazywanie ich podczas akcji promocyjnej serialu w połączeniu z jednym tytułów nadchodzących odcinków, "Mall Rats", z pewnością nie są przypadkowe.
Billy zaprezentował się w 2. sezonie serialu od nie najlepszej strony, ale w oczach widzów mógł zyskać odrobinę sympatii, gdy na jaw wyszło, że sam po części jest ofiarą przemocy domowej. Czy teraz zamieni się w prawdziwego potwora?