Jesse Pinkman bohaterem filmu "Breaking Bad"? Oto jak komentuje sprawę Aaron Paul
Marta Wawrzyn
18 marca 2019, 12:02
"Breaking Bad" (Fot. AMC)
Odkąd zaczęły krążyć informacje o filmowym sequelu "Breaking Bad", mówi się, że to Jesse będzie głównym bohaterem. Co na to sam zainteresowany, czyli Aaron Paul?
Odkąd zaczęły krążyć informacje o filmowym sequelu "Breaking Bad", mówi się, że to Jesse będzie głównym bohaterem. Co na to sam zainteresowany, czyli Aaron Paul?
Od jesieni krążą przecieki na temat filmu ze świata "Breaking Bad". Oficjalnie nie wiemy nic, nieoficjalnie domyślamy się, że bohaterem będzie Jesse Pinkman, a filmowe wydarzenia będą toczyć się po finale serialu. Tak sugerował krótki opis fabuły, mówiący, że będziemy oglądać "ucieczkę uprowadzonego mężczyzny i jego drogę do wolności".
Film Breaking Bad — Jesse Pinkman powróci?
Grający Jessego Aaron Paul pojawił się na Sun Valley Film Festival i niczego nie potwierdził. Powiedział jedynie, że chętnie by wrócił do swojej postaci z "Breaking Bad", gdyby faktycznie nadarzyła się okazja.
— Plotki są zabawne — raz słyszałem plotkę, że zostałem obsadzony jako Han Solo. Nic nie słyszałem o filmie "Breaking Bad", ale jeśli jakiś powstanie, chciałbym być jego częścią — zapewnił.
Czas porzucić nadzieję, że zobaczymy Jessego w filmie? No właśnie nie do końca.
— Na wypadek gdybyście nie byli na bieżąco z serialem, Walter umiera, więc… gwiazdą musi być Jesse — dodał aktor.
Co wiemy o filmowym sequelu Breaking Bad?
Oficjalnie na temat filmowej odsłony "Breaking Bad" nie ma żadnych informacji, natomiast nieoficjalnych pojawiło się już sporo. Według New Mexico Film Office projekt zatytułowany roboczo "Greenbrier" miał powstawać w Albuquerque pomiędzy listopadem a lutym. Lokacje sugerowały, że produkcja ma związek z "Breaking Bad", zaś opis brzmi jak ciąg dalszy losów Jessego, który w finale serialu został uwolniony przez Waltera z rąk neonazistów.
Również nieoficjalnie wiadomo, że film najpierw pojawi się na Netfliksie, a dopiero później na AMC. Obok Aarona Paula na ekranie mamy zobaczyć więcej znajomych twarzy, m.in. Mike'a (Jonathan Banks), Todda (Jesse Plemons), Jane (Krysten Ritter) oraz przede wszystkim Waltera (Bryan Cranston). Niewykluczone więc, że choć film może dziać się po wydarzeniach z finału "Breaking Bad", zobaczymy w nim liczne retrospekcje.