Kogo chce zabić Nocny Król? Vladimír Furdík mówi, że jego bohater ma konkretny cel
Nocny Król wielu wywiadów nie udziela, ale jak już się odezwie, to fani mają o czym myśleć. Aktor, który wciela się w postać z "Gry o tron", zasugerował, że wcale nie chodzi tu o zniszczenie świata.
Vladimír Furdík, słowacki aktor i kaskader, który gra Nocnego Króla (dokładniej, przejął rolę w 6. sezonie po Richardzie Brake'u), nieczęsto pojawia się w mediach, więc jego bohater pozostaje jeszcze bardziej nieprzenikniony. Aż do teraz. Furdík udzielił wywiadu magazynowi "Entertainment Weekly", w którym opowiedział m.in. o początkach kariery w serialu "Gra o tron".
Okazuje się, że zanim przeobraził się w Nocnego Króla, wykonywał robotę kaskaderską (upadki z konia, walki na miecze, udział w scenach z ogniem itp.). W 5. sezonie zagrał Białego Wędrowca, który walczył z Jonem Snowem pod Hardhome i został przez niego zabity. To właśnie po odcinku "Hardhome" showrunnerzy serialu, David Benioff i D.B. Weiss, złożyli mu propozycję zostania Nocnym Królem w sezonach 6-8.
Vladimír Furdík: Nocny Król chce zemsty
Aktor mówi, że różni reżyserzy różnie podchodzą do jego postaci. Jedni chcą, żeby był totalnie lodowaty, inni poszukują w nim ludzkiego czynnika. Wszyscy proszą go o jedno: żeby nie mrugał. Z kolei fani najczęściej Furdíka w ogóle nie rozpoznają. Zdarzają się zaskakujące sytuacje, bo okazuje się, że wielu widzów po prostu z jego postacią sympatyzuje.
— Wiele osób mnie pyta: "Czy mógłbyś zabić Jona Snowa?". To bardzo interesujące. Czasem oglądam reakcje na YouTube po sezonie. 50 proc. ludzi uwielbia Nocnego Króla, a drugie 50 proc. go nienawidzi — mówi aktor.
Według Furdíka Nocnego Króla napędza nie tyle chęć zniszczenia świata, ile po prostu pragnienie zemsty.
— Ktoś go zrobił Nocnym Królem. Nikt nie wie, kim on był wcześniej — żołnierzem czy częścią szlachty. Nigdy nie chciał być Nocnym Królem. Myślę, że on chce zemsty. Wszyscy w tej historii mają dwie strony — dobrą i złą. Nocny Król ma tylko jedną stronę, złą stronę — opowiada Furdík.
Gra o tron sezon 8 — Nocny Król ma konkretny cel
Słowacki aktor sugeruje także, że jego bohater ma bardzo konkretny cel. Nie zabija dla samej chęci zniszczenia wszystkich i wszystkiego.
— Ludzie zobaczą, że on ma cel, który chce zabić. Dowiedziecie się, kto to jest. Poza tym jest taki moment w "Hardhome", kiedy Jon Snow był w łodzi, a Nocny Król spojrzał na niego i uniósł ręce — tym razem też jest podobny, nawet mocniejszy moment z Jonem Snowem i Nocnym Królem — mówi Furdík.
Ulubiona scena Furdíka z Nocnym Królem? "To wciąż przed nami" — zachęca aktor. A my otwieramy sezon na spekulacje, kim jest ten jeden, jedyny bohater, którego chce się pozbyć przywódca armii Białych Wędrowców.