"Nawiedzony dom na wzgórzu" z 2. sezonem. Jaki jest plan na nowe odcinki? Czy zobaczymy jeszcze Crainów?
Marta Wawrzyn
21 lutego 2019, 18:35
"Nawiedzony dom na wzgórzu" (Fot. Netflix)
Czekaliśmy, czekaliśmy i doczekaliśmy się. "Nawiedzony dom na wzgórzu" dostał zamówienie na 2. sezon. Poznajcie pierwsze szczegóły na temat nowych odcinków.
Czekaliśmy, czekaliśmy i doczekaliśmy się. "Nawiedzony dom na wzgórzu" dostał zamówienie na 2. sezon. Poznajcie pierwsze szczegóły na temat nowych odcinków.
"Nawiedzony dom na wzgórzu" to jedna z najlepszych niespodzianek, jakie nam sprawił w ostatnich miesiącach Netflix. Nic więc dziwnego, że będzie kontynuacja — i że nie zobaczymy w niej już naszej ulubionej rodziny Crainów. Ich historia została definitywnie zamknięta, czas na kolejne mroczne opowieści Mike'a Flanagana.
"Nawiedzony dom na wzgórzu" — o czym będzie 2. sezon?
2. sezon "Nawiedzonego domu na wzgórzu" będzie "nową historią z zupełnie nowymi bohaterami". Tak zapowiada Netflix, który również sugeruje, że tytuł nieco się zmieni. Obecnie serial określany jest jako "The Haunting anthology", czyli "Nawiedzony — antologia" (ewentualnie "Nawiedzona antologia").
Zamówienie na 2. sezon serialowego horroru jest częścią mającej obowiązywać przez kilka lat umowy, którą podpisał z Netfliksem jego twórca Mike Flanagan wraz z producentem wykonawczym Trevorem Macym.
Kto zagra w 2. sezonie serialu Netfliksa?
Obsada nowych odcinków nie została jeszcze ogłoszona, ale Carla Gugino sugerowała już wcześniej, że ona i reszta ekipy z 1. sezonu byliby zainteresowani powrotem w całkowicie nowych rolach.
— Mike Flanagan powiedział, że interesuje go pomysł stworzenia antologii, w której niektórzy aktorzy mogliby odegrać całkowicie inne postacie. Myślę, że w pełni opowiedział już całą historię rodziny Crainów. Gdyby jednak zaprosił mnie do współpracy, a ja mogłabym się podjąć tego zadania, z chęcią bym się zgodziła, ponieważ uwielbiam z nim współpracować — powiedziała aktorka w rozmowie z The Hollywood Reporter.
Opcja, że "Nawiedzona antologia" będzie przypominać pod tym względem "American Horror Story" (czyli dużo powrotów aktorów w zupełnie nowych rolach), nie jest więc wykluczona. Flanagan wyklucza natomiast, że zobaczymy jeszcze którąś z postaci z 1. sezonu w jakiejkolwiek formie.
— Spięliśmy te wszystkie wątki dokładnie tak, jak powinniśmy byli. Nie widzę potrzeby ponownego wykorzystywania tych postaci, nawet w cameo. Chcę zapamiętać je tak, jak je zostawiliśmy i dać im żyć własnym życiem — zapewniał w rozmowie z TVLine.
Aktualizacja: tytuł 2. sezonu to "The Haunting of Bly Manor"
Godzinę po wypuszczeniu informacji o zamówieniu dla 2. sezonu Netflix zdradził jego tytuł: "The Haunting of Bly Manor". Scenariusz będzie luźno oparty na gotyckim horrorze psychologicznym Henry'ego Jamesa pt. "The Turn of the Screw" (w polskich tłumaczeniach "W kleszczach lęku" bądź "Dokręcanie śruby"), który dzieje się w starej willi na wsi. Bohaterami jest dwójka sierot i młoda guwernantka.
Premiery "The Haunting of Bly Manor" możemy spodziewać się w 2020 roku.
You guessed it. The HAUNTING OF BLY MANOR, a new chapter in the Haunting series based on the works of Henry James, is coming in 2020. pic.twitter.com/nvhRBEfH2E
— The Haunting of Hill House (@haunting) 21 lutego 2019