"The Good Fight" powraca — zwiastun i data premiery. Wojna z Trumpem i nowy szalony prawnik w 3. sezonie
Marta Wawrzyn
31 stycznia 2019, 12:02
"The Good Fight" (Fot. CBS All Access)
Diane Lockhart już po raz trzeci będzie walczyć o dobrą sprawę. W 3. sezonie "The Good Fight" nie zabraknie nowych twarzy, a także bieżącej polityki — twórcy gotowi są iść na całość!
Diane Lockhart już po raz trzeci będzie walczyć o dobrą sprawę. W 3. sezonie "The Good Fight" nie zabraknie nowych twarzy, a także bieżącej polityki — twórcy gotowi są iść na całość!
Diane Lockhart kontra Ameryka Donalda Trumpa. "The Good Fight" stawia sprawę jasno — składający się z 10 odcinków 3. sezon będzie mocno przesiąknięty polityką. Podczas wczorajszej konferencji na TCA Press Tour platforma CBS All Access zdradziła pierwsze szczegóły, a także podała datę premiery nowych odcinków: 14 marca. Polskiej daty na razie nie ma, ale jeśli nic się nie zmieni, serial będziemy oglądać na bieżąco na HBO GO.
Zgodnie z oficjalnym opisem, w 3. sezonie Diane próbuje rozgryźć, czy da się walczyć z szaloną administracją, samemu nie popadając w szaleństwo. Adrian i Liz prowadzą walkę w nowym świecie, gdzie znaczenia nie mają fakty, tylko to, który prawnik najlepiej opowiada historie. Lucca balansuje między dzieckiem i nową miłością. Jak już pisaliśmy po finale 2. sezonu, Justin Bartha nie wróci jako Colin.
Z kolei Maia będzie wciąż wpadać na makiawelicznego prawnika, w którego wcieli się Michael Sheen. Możecie go zobaczyć w pełnym zwiastunie nowych odcinków, ukrytego pod wielką brodą.
Jak mówili twórcy serialu, Robert i Michelle Kingowie, podczas TCA Press Tour, "The Good Fight" będzie starać się nadążać za amerykańską polityką. Odcinki są już nakręcone, ale jeśli będzie to konieczne, ekipa jest gotowa na przepisanie części scen i zrobienie dokrętek.
"The Good Fight" czeka m.in. na wynik śledztwa prokuratora Roberta Muellera ws. Russiagate — domniemanej ingerencji Rosji w wybory w USA.
— Mamy kilka planów zapasowych na wypadek gdyby świat nas wyprzedził, w tym także dwie czy trzy istotne sceny, które musielibyśmy nakręcić od nowa — zapewnił Robert King.
Michelle King dodała, że jeśli raport Muellera ukaże się w marcu, jak sugerują nieoficjalne informacje, "wszyscy radośnie przepiszą" odpowiednie sceny. Ale 3. sezon "The Good Fight" nie będzie tylko o bieżącej polityce. Twórcy powiedzieli, że bardziej będzie chodzić w nim o to, co się dzieje współcześnie z instytucjami demokratycznymi. W jakich warunkach dochodzi do ich naruszenia? W jaki sposób stawiać temu opór?
W serialu opór będzie utrudniać grany przez Sheena Roland Blum, radośnie amoralny prawnik, porównywany przez Kingów nie do jednego, a dwóch ludzi Trumpa — Roya Cohna i Rogera Stone'a.
— On działa zgodnie z myślą, że liberałowie i konserwatyści nie mają znaczenia. To, co się liczy, to zwycięstwo. To diabeł w naszej firmie prawniczej, próbujący przekonywać ludzi, żeby działali zgodnie ze swoim id — powiedział Robert King.
"The Good Fight" jest dostępne na HBO GO. 3. sezon startuje 14 marca w USA.