Edukacja seksualna po polsku. Obsada "Sex Education" uczy się polskich słówek — zobaczcie wideo
Michał Paszkowski
21 stycznia 2019, 19:02
"Sex Education" (Fot. Netflix)
Młode gwiazdy "Sex Education" miały okazję przekonać się, że polski język nie należy do najłatwiejszych. A próbując odgadnąć, co znaczą niektóre słowa, wykazali się imponującą kreatywnością.
Młode gwiazdy "Sex Education" miały okazję przekonać się, że polski język nie należy do najłatwiejszych. A próbując odgadnąć, co znaczą niektóre słowa, wykazali się imponującą kreatywnością.
Jeśli wierzyć zapewnieniom Netfliksa, "Sex Education" obejrzało już 40 milionów subskrybentów na świecie. Platforma silnie walczy o widzów na całym świecie, a dzięki nowemu klipowi serial ma szansę zyskać nowe grono wielbicieli także i w Polsce. Serwis właśnie zaprezentował filmik, w którym Emma Mackey (Maeve), Kedar Williams-Stirling (Jackson) i Tanya Reynolds (Lily) próbują swoich sił w odgadnięciu, co oznaczają niektóre polskie słówka z pogranicza lekcji wychowania seksualnego.
Jak brzmi język polski dla Brytyjczyków? Dla Tanyi "siusiak" wydaje się słowem "całkiem agresywnym", za to Kedar uważa, że "cipka" brzmi jak nazwa Pokemona. Z kolei Emma ma bardzo ciekawą teorię, dlaczego "jaja" to idealne słowo na jądra — podobieństwo do "jojo" jest tu wprost uderzające.
Dla tych, którzy sami chcieliby się dokształcić w słownictwie, ale tym z brtyjskiego slangu Netflix przygotował inne wideo z obsadą "Sex Education". Z filmiku z udziałem Asy Butterfielda (Otis), Emmy Mackey i Ncutiego Gatwy (Eric), możecie poznać tak piękne określenia jak "peng ting" (bardzo atrakcyjna osoba) oraz dowiedzieć się, że wbrew temu, co mówiły podręczniki do angielskiego, "pants" to niekoniecznie spodnie.
"Sex Education" dostępne jest na Netfliksie.