18 grudnia 2018, 21:02
"Kingdom" (Fot. Netflix)
Netflix od jakiegoś czasu stawia na międzynarodowe produkcje. Jedną z nich jest koreański serial "Kingdom", który przeniesie nas do średniowiecznych czasów wypełnionych krwiożerczymi zombie.
Netflix od jakiegoś czasu stawia na międzynarodowe produkcje. Jedną z nich jest koreański serial "Kingdom", który przeniesie nas do średniowiecznych czasów wypełnionych krwiożerczymi zombie.
Serial "Kingdom" od Netfliksa to dosyć intrygująca koreańska propozycja, która łączy w sobie elementy dramatu historycznego i produkcji o zombie.
Do sieci trafił zwiastun 1. sezonu serialu, którego akcja przeniesie nas do czasów średniowiecza.
W królestwie trawionym przez zepsucie i głód równolegle rozprzestrzenia się tajemnicza pogłoska o śmierci króla oraz dziwna plaga, która sprawia, że zarażeni stają się odporni na śmierć i głodni ludzkich ciał. Książę, który padł ofiarą spisku, wyrusza w podróż, by stawić czoła siłom zła i ocalić swój lud — czytamy w opisie.
Co ciekawe, władze Netfliksa wydają się być pewne sukcesu serialu, bowiem już został zamówiony jego kolejny sezon. Budżet przeznaczony na jeden odcinek "Kingdom" wynosił 1,8 mln dolarów .
Koreańską produkcję o zombie rozgrywającą się w średniowieczu stworzył Kim Seong-hun ("Tunel"), a scenariusz napisała Kim Eun-hee ("Signal"). W obsadzie znajdują się m.in Doona Bae, Ji-hoon Joo i Seung-yong Ryoo.
1. sezon "Kingdom" trafi na platformę 25 stycznia 2019 roku i będzie liczyć 8 odcinków.