Ross z "Przyjaciół" kradł piwo w sklepie? David Schwimmer znalazł się w środku nietypowej sprawy
Magdalena Miler
25 października 2018, 19:41
"Przyjaciele" (Fot. Warner Bros.)
Kilka dni temu policja z Blackpool udostępniła nagranie z kradzieży zgrzewki browarów. Rozpowszechnienie wizerunku złodzieja miało pomóc w jego odnalezieniu. Internauci wskazują na Rossa z "Przyjaciół".
Kilka dni temu policja z Blackpool udostępniła nagranie z kradzieży zgrzewki browarów. Rozpowszechnienie wizerunku złodzieja miało pomóc w jego odnalezieniu. Internauci wskazują na Rossa z "Przyjaciół".
Media społecznościowe i tempo rozprzestrzeniania się w nich informacji niejednokrotnie pomogły policji w namierzeniu sprawców przestępstw. Ciekawa sytuacja miała miejsce w Wielkiej Brytanii, dokładniej w miejscowości Blackpool, gdzie pewien mężczyzna wyniósł zgrzewkę piwa z lokalu i został przyłapany przez kamerę.
Policja postanowiła opublikować nagranie z zajścia w mediach społecznościowych z nadzieją, że upublicznienie wizerunku przestępcy pomoże w jego schwytaniu. I możliwe, że akcja cieszyłaby się większą pomyślnością, gdyby nie uderzające podobieństwo złodzieja browarów do Rossa Gellera (David Schwimmer) z "Przyjaciół". Dodajmy, że filmik został już usunięty z profilu instytucji.
– Rozpoznajecie tego mężczyznę? Chcemy z nim porozmawiać w związku z kradzieżą w restauracji w Blackpool 20 września – brzmiał podpis pod nagraniem.
Kto nie rozpoznałaby Rossa? Internauci zaczęli masowo wymieniać imię i nazwisko aktora jako podejrzanego w sprawie. Ta przybrała komiczny obrót. "To Ross z Przyjaciół" – brzmiały cenne informacje od użytkowników. Policjanci z Blackpool nie mogli zignorować wskazówek w śledztwie.
– Dziękujemy wszystkim za szybką odpowiedź. Dogłębnie zbadaliśmy tę sprawę i potwierdziliśmy, że David Shwimmer był w tym dniu w Ameryce. Bardzo nam przykro, że tak musiało się stać.
W końcu do zarzutów odniósł się sam "oskarżony". Uczynił to za pośrednictwem żartobliwego filmiku, na którym widać, że może i wynosił piwo z lokalu, ale na pewno nie z tego w Blackpool.
– Funkcjonariusze, przysięgam, to nie byłem ja. Jak widzicie, byłem wówczas w Nowym Jorku. Ciężko pracującej policji w Blackpool życzę powodzenia w dochodzeniu. #toniebyłemja
Officers, I swear it wasn"t me.
As you can see, I was in New York.
To the hardworking Blackpool Police, good luck with the investigation.#itwasntme pic.twitter.com/EDFF9dZoYR— schwim (@DavidSchwimmer) 24 października 2018
Dystans do siebie w najlepszym wydaniu!
Jak można było się tego spodziewać, całe zajście zostało już sportretowane w postaci memów:
WE WERE ON A BREAK-IN!!! pic.twitter.com/fz07NnUq95
— Pete Blackburn (@PeteBlackburn) 24 października 2018
Honestly, the Ross-from-Friends lookalike robber story might be my favourite of 2018 pic.twitter.com/o0LEdKUbMZ
— Declan Cashin Big Dec Energy (@Tweet_Dec) 24 października 2018