Dlaczego w "Grze o tron" ciągle ktoś ginie? George R.R. Martin wyjaśnia, skąd u niego skłonność do zabijania
Magdalena Miler
15 sierpnia 2018, 18:03
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Zastanawialiście się, dlaczego lista bohaterów, którzy zdążyli już stracić życie w "Grze o tron", jest tak długa? Nie oszczędzono nawet głównych postaci, a wszystkiemu winny jest… Tolkien.
Zastanawialiście się, dlaczego lista bohaterów, którzy zdążyli już stracić życie w "Grze o tron", jest tak długa? Nie oszczędzono nawet głównych postaci, a wszystkiemu winny jest… Tolkien.
Jeśli jesteście fanami "Gry o tron" doskonale wiecie, jakie to uczucie, gdy ginie Wasza ulubiona postać – sama albo z całą rodziną. George R.R. Martin od pierwszego tomu sagi nie oszczędzał ani swoich bohaterów, ani czytelników. Twórcy serialowej adaptacji nie mogli postąpić inaczej, toteż kolejne odcinki serii także okraszone są gęsto ścielącym się trupem.
O ile fanom przyszło przyzwyczaić się do takiego stanu rzeczy, o tyle trudno było im nie zadać sobie pytania, dlaczego Martin tak chętnie uśmierca bohaterów "Pieśni Lodu i Ognia" i to nie tych pobocznych, tylko głównych. Autor rozwiał wszelkie wątpliwości w wywiadzie do serii "The Great American Read" telewizji PBS. Okazuje się, że wszystkiemu winny Tolkien i "Władca Pierścieni", w którym Martin zakochał się, kiedy był w wieku gimnazjalnym.
– Jeszcze zanim dotarłem do kopalni Morii, uznałem, że to najlepsza książka, jaką kiedykolwiek czytałem. (…) I nagle Gandalf ginie! Nie jestem w stanie opisać wrażenia, jakie to zrobiło na mnie, kiedy miałem 13 lat. Nie można zabić Gandalfa! Conan [Barbarzyńca] nie ginie w książkach o Conanie.
Tolkien złamał tę zasadę i będę go kochał za to na zawsze. Bo w momencie gdy Gandalf ginie, napięcie związane z kolejnymi wydarzeniami rośnie tysiąckrotnie. Teraz może umrzeć każdy! Oczywiście miało to ogromny wpływ na moją skłonność do zabijania postaci ot tak – powiedział pisarz.
Zatem – jeśli chcecie winić kogoś za śmierć Khala Drogo, Robba Starka albo jego ojca, wińcie Tolkiena. A czy ktokolwiek wyjdzie z tej przygody cało, dowiemy się w ciągu najbliższych 12 miesięcy. 8. sezon "Gry o tron" zadebiutuje w HBO w pierwszej połowie 2019 roku. Wszystkie dotychczasowe odsłony serialu znajdziecie w HBO GO.