Co z nowymi sezonami "Feud" i "American Crime Story"? Szef telewizji FX ma nie najlepsze wiadomości

Jeśli czekacie na 2. sezon serialu "Feud", musicie uzbroić się w cierpliwość. Zgodnie z pierwotnym planem, bohaterami mieli być książę Karol i księżna Diana, ale telewizja FX prawdopodobnie z ich historii zrezygnuje. Podczas TCA Press Tour szef stacji, John Landgraf, poinformował dziennikarzy, że choć serial nie został skasowany, w tej chwili nie ma żadnych prac nad nowymi odcinkami.

Szanse na to, że zobaczymy Matthew Goode'a ("Downton Abbey") i Rosamund Pike ("Zaginiona dziewczyna") – według plotek to oni mieli zagrać główne role – jako słynną parę zmalały praktycznie do zera, a szef FX nie chciał powiedzieć, na czym dokładnie polega problem. Zasugerował tylko, że scenariusz nie był najlepszy i zaprzeczył, jakoby problemem było podobieństwo do "The Crown".

– Nie chodzi o "The Crown". Wydaje mi się, że tam było zupełnie inne podejście. Tak się składa, że naprawdę lubię "The Crown", ale jest opowiadane z punktu widzenia rodziny królewskiej. To jest opowiadane z punktu widzenia kogoś, kto wchodzi do tej rodziny, jak Meghan Markle. Koniec końców, nie byliśmy w stanie otrzymać takiego materiału, jaki chcieliśmy – powiedział Landgraf w rozmowie z EW.

Nie jest tajemnicą, że twórca "Feud", Ryan Murphy, przechodzi do Netfliksa i podpisał kontrakt opiewający na sumę 300 mln dolarów. To może oznaczać, że czasy jego seriali w FX po prostu się kończą. Na pytanie o to, czy "Feud" w praktyce jest skasowany, szef FX odpowiedział, że to w praktyce zależy od Murphy'ego.

– Powiedziałbym, że jeśli zapytacie Ryana, to wciąż by odpowiedział, że to aktywny serial i że planuje robić dalsze cykle. Ale nie powiedział mi: "To jest cykl, który robię i robię go wtedy i wtedy" – wyjaśnił.

Landgraf miał też nie najlepsze wieści na temat 3. sezonu "American Crime Story", z podtytułem "Katrina". Początkową wersję serialu wyrzucono do kosza i obecnie wciąż trwa przepisywanie scenariuszy od nowa. Przedstawiciele telewizji FX jeszcze tych scenariuszy nie widzieli i nie są pewni, na jakim etapie są prace.

– Dużo tego zależy od Ryana. On sam ustala swój rozkład. Jestem całkiem pewny, że "American Horror Story" i "Pose" są wypuszczane w corocznym cyklu. W przypadku "Crime Story" i "Feud" cykl polega na tym, że trzeba poczekać, aż materiał będzie wystarczająco dobry i Ryan znajdzie miejsce w swoim harmonogramie. Myślę, że będą kolejne sezony, ale naprawdę tego nie kontroluję – powiedział Landgraf.

Pytanie brzmi, czy w tym momencie harmonogramu Murphy'ego nie zaczyna kontrolować już Netflix. A jeśli tak jest, to znaczy, że nieprędko doczekamy się kolejnych sezonów "American Crime Story" i "Feud" – jeśli w ogóle będą.