Labirynt "Stranger Things" w wielkim polu kukurydzy. To cudo wywróci Wasz świat do góry nogami!

W amerykańskim Lafayette w stanie Indiana (tym samym, w którym znajduje się serialowe Hawkins) pojawiła się niecodzienna atrakcja – zajmujący powierzchnię ponad 8 ha i stworzony z 16 km ścieżek labirynt z góry przypominający plakat z serialu "Stranger Things". Kto za tym stoi?

Exploration Acres jest firmą, która co roku na swoim gospodarstwie tworzy tematyczny labirynt w polu kukurydzy. W 2018 padło na Jedenastkę, Demogorgona i labirynt niczym z serialowej Drugiej Strony. Wybór, jak zapewnia właściciel Exploration Acres w rozmowie z WTHR, nie jest przypadkowy:

– Po obejrzeniu całego "Stranger Things" naraz w zeszłym roku wiedziałem, że mam szansę stworzyć nie lada zabawę dla fanów serialu na naszym gospodarstwie – mówi Tim Fitzgerald, prezes i dyrektor firmy.

W tym gąszczu kukurydzy musiało paść jedno, zasadnicze pytanie – czy w tym labiryncie palce maczał Netflix? Okazuje się, że nie – to oryginalny i niewspierany przez władze platformy streamingowej pomysł. Nie da się jednak ukryć, że jest to wspaniałe marketingowe wsparcie dla 3. sezonu serialu.

– W tym roku nowa technologia pozwoliła nam posadzić rośliny na polu w ten sam sposób, co drukarka przenosi atrament na papier, tak że każde nasionko precyzyjnie trafiło na swoje miejsce – dodaje Fitzgerald.

"Strangethingowy" labirynt będzie otwarty od 14 września do 28 października 2018 w Lafayette. Ciekawe, czy porządku pilnują w nim demogorgony.

A tak wyglądały labirynty z poprzednich lat: