18 lipca 2018, 19:02
(Fot. YouTube)
Josie i Pussycats z "Riverdale", miejcie się na baczności. Casey Cott, wcielający się w serialowego Kevina, ma także coś do powiedzenia zaśpiewania.
Josie i Pussycats z "Riverdale", miejcie się na baczności. Casey Cott, wcielający się w serialowego Kevina, ma także coś do powiedzenia zaśpiewania.
Casey Cott przed pojawieniem się na planie "Riverdale" grywał na deskach teatru. W zeszłym roku pojawił się także w klipie do piosenki "Why" Sabriny Carpenter. Namiastkę wokalnego talentu aktora słyszeliśmy również w świątecznym odcinku serialu, w którym śpiewał razem z Josie. Może na solową scenę i randkę Kevina z mikrofonem na scenie musimy poczekać do 3. sezonu?
25-letni aktor pojawił się w jednym z nagrań z serii "#OutOfOz: Wicked Studio Sessions", w której gwiazdy śpiewają utwory z musicalu "Wicked" stworzonego przez Stephena Schwartza.
"Wicked" pełni w życiu Caseya ważną rolę – był to pierwszy show, który było mu dane zobaczyć na Broadwayu.
– Kocham musical "Wicked". To była jedna z moich obsesji. Kocham każdą piosenkę, którą w nim usłyszałem. Stehpen Schwartz jest geniuszem, a ja jestem szczęściarzem, że miałem okazję zaśpiewać ten utwór – powiedział aktor w rozmowie z People.
Casey wykonał numer razem z Jackie Burns, która codziennie śpiewa na deskach teatru, a w broadwayowskiej wersji musicalu "Wicked" wciela się w rolę Elfabii. Mimo dzielącej tych dwoje przepaści w muzycznym doświadczeniu, Jackie i Casey pozytywnie oceniają swoją współpracę i zapewniają, że dobrze się bawili.
Jak oceniacie talent wokalny Caseya? Chcielibyście zobaczyć solową scenę z jego udziałem w 3. sezonie "Riverdale"?