Jimmy coraz bliżej przestępczego świata. "Better Call Saul" – zobaczcie zwiastun 4. sezonu
Mateusz Piesowicz
3 lipca 2018, 14:02
"Better Call Saul" (Fot. AMC)
W świecie Jimmy'ego McGilla robi się coraz bardziej niebezpiecznie, ale on nie traci dobrego humoru – sprawdźcie kolejną zapowiedź nowego sezonu "Better Call Saul".
W świecie Jimmy'ego McGilla robi się coraz bardziej niebezpiecznie, ale on nie traci dobrego humoru – sprawdźcie kolejną zapowiedź nowego sezonu "Better Call Saul".
"Wiecie, dlaczego Bóg stworzył żmije przed prawnikami?" – żartuje w swoim stylu Jimmy McGill (Bob Odenkirk) w nowej zapowiedzi 4. sezonu "Better Call Saul", pokazując, że pomimo ciążącego nad nim zakazu wykonywania zawodu, znakomity humor go nie opuszcza. Czy to tylko dobra mina do złej gry, czy może nasz bohater naprawdę ma powody do zadowolenia?
Przekonamy się w najbliższym czasie, wiedząc, że jesteśmy coraz bliżej przemiany Jimmy'ego w Saula Goodmana. Można to zauważyć również w zapowiedzi, bo zamiana garnituru na dres raczej nie zapowiada niczego dobrego. Prędzej powrót do dawnych nawyków, coraz bliższe kontakty ze światem przestępczym i wplątywanie się w naprawdę niebezpieczne interesy.
"I decide what he deserves." #BetterCallSaul #Season4 pic.twitter.com/EeWbNORXa3
— Giancarlo Esposito (@quiethandfilms) 2 lipca 2018
Poza Jimmym w zwiastunie mamy też tracącego cierpliwość Mike'a (Jonathan Banks), wściekłą jak diabli Kim (Rhea Seehorn) oraz jak zawsze opanowanego Gusa (Giancarlo Esposito). Są też Kuzyni (Daniel i Luis Moncada) i Nacho (Michael Mando), a także rzut oka na krwawą masakrę, sugerującą, że po nie do końca udanej probie pozbycia się Hectora Salamanki (Mark Margolis), wojna w narkotykowym podziemiu wejdzie w bardzo brutalną fazę.
Gdzieś pomiędzy tym wszystkim znajdzie się natomiast miejsce dla Jimmy'ego McGilla i nie mamy wątpliwości, że kto jak kto, ale on wyjdzie na swoje. Na więcej szczegółów musimy poczekać do premiery 4. sezonu – ta już 6 sierpnia.