Jak będzie wyglądał "Władca Pierścieni" od Amazona? Szefowa studia mówi o planach na serial
Mateusz Piesowicz
13 czerwca 2018, 13:02
"Władca Pierścieni: Powrót Króla" (Fot. New Line Cinema)
O serialowym "Władcy Pierścieni" na pewno wiadomo na razie tyle, że pochłonie gigantyczny budżet. Planowanie widowiska trwa jednak w najlepsze i pojawiają się nowe informacje na jego temat.
O serialowym "Władcy Pierścieni" na pewno wiadomo na razie tyle, że pochłonie gigantyczny budżet. Planowanie widowiska trwa jednak w najlepsze i pojawiają się nowe informacje na jego temat.
Szczegółami na temat planowanej produkcji podzieliła się z "Variety" nowo mianowana szefowa Amazon Studios, Jennifer Salke. Według jej słów, finalizacja zakupu praw do "Władcy Pierścieni" nastąpiła dopiero w zeszłym miesiącu – mają one obejmować większość, ale nie wszystkie materiały związane z sagą o Śródziemiu. Wcześniej Amazon prowadził już rozmowy ze scenarzystami, a następnym krokiem ma być ich spotkanie ze spadkobiercami Tolkiena, którzy nie pozostaną bez wpływu na kształt serialu. Wciąż jest jednak za wcześnie, by mówić, jak dokładnie będzie on wyglądał.
– Nie będzie to ani remake filmów, ani coś zupełnie nowego. Raczej coś pomiędzy. Nie "Władca Pierścieni, w którym wszystko wygląda inaczej", ale też nie coś w stu procentach znanego. Będzie oryginalnie – powiedziała Jennifer Salke.
Najprędzej można się zatem spodziewać nowej historii rozgrywającej się w znajomym świecie, być może z udziałem znanych z książek i filmów postaci (pojawiły się już plotki, że bohaterem 1. sezonu miałby zostać młody Aragorn). Nie wiadomo natomiast, czy z projektem w jakikolwiek sposób będzie związany twórca filmowej trylogii – Peter Jackson.
Sam zainteresowany dopiero co się od niego odciął, mówiąc, że nie ma z nim nic wspólnego, ale Jennifer Salke przedstawiła nieco inna wersję. Według niej rozmowy z reżyserem trwają i dotyczą stopnia jego zaangażowania w serial. Szanse na udział Jacksona ciągle zatem istnieją, ale trudno powiedzieć, jaka miałaby być jego rola. Kolejne informacje są jednak tylko kwestią czasu.