Afera słoniowa w "Westworld". HBO krytykowane za używanie prawdziwych zwierząt
Mateusz Piesowicz
8 maja 2018, 12:33
"Westworld" (Fot. HBO)
W najnowszym odcinku "Westworld" zobaczyliśmy kolejny park i jego mieszkańców – jak się okazało, całkiem prawdziwych, co nie spodobało się obrońcom praw zwierząt. Jak na sprawę zareagowało HBO?
W najnowszym odcinku "Westworld" zobaczyliśmy kolejny park i jego mieszkańców – jak się okazało, całkiem prawdziwych, co nie spodobało się obrońcom praw zwierząt. Jak na sprawę zareagowało HBO?
W odcinku "Virtù e Fortuna" twórcy zabrali nas po raz pierwszy do nowego parku stworzonego na wzór kolonialnych Indii, w którym goście mogą bawić się, polując na tygrysy bengalskie lub jeżdżąc na słoniach. O ile jednak "Westworld" zapełniają mechaniczne hosty, o tyle na planie serialu te ostatnie zwierzaki były już prawdziwe, co PETA potępiła w liście do HBO.
Organizacja wezwała stację do zaprzestania korzystania z dzikich zwierząt na planie, tłumacząc, że te są wcześniej poddawane okrutnym metodom treningowym. Tak jak Tai, jeden ze słoni wykorzystanych w "Westworld", należący do firmy Have Trunk Will Travel, znanej ze znęcania się nad zwierzętami.
– Biorąc pod uwagę realistyczną i pozbawioną cierpienia technologię CGI, wszystkie dzikie zwierzęta w serialach HBO powinny być generowane komputerowo, tak jak pięknie zrobiono to z tygrysem w ostatnim odcinku – czytamy w liście.
Nie jest to pierwszy raz, gdy PETA krytykuje HBO za wykorzystanie prawdziwych zwierząt – wcześniej podobne kontrowersje towarzyszyły lwu z "Pozostawionych" i tygrysowi z "Wicedyrektorów", a serial "Luck" został skasowany po tym, jak na planie zaczęły umierać konie.
HBO odpowiedziało oświadczeniem, w którym stwierdzono, że na planie "Westworld" nie ucierpiało żadne zwierzę, a wszystkie były traktowane z respektem i w bezpieczny sposób. Podczas zdjęć z ich udziałem był także obecny przedstawiciel organizacji American Humane, który nie stwierdził żadnych uchybień. Co do sytuacji ze słoniem Taiem, stacja zapewnia, że bada okoliczności z nim związane, lecz nie mają one nic wspólnego z praktykami stosowanymi na planie serialu.
Nie wiadomo, co to oznacza dla dalszego korzystania z żywych zwierząt w "Westworld". PETA twierdzi, że jeszcze w tym sezonie mają być wykorzystane niedźwiedzie, do czego jednak HBO się nie odniosło.