W Westeros szykują się na wielkie bitwy. Spoilery z planu 8. sezonu "Gry o tron"
Mateusz Piesowicz
4 grudnia 2017, 13:02
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Ruszyły prace na planie 8. sezonu "Gry o tron", a wraz z nimi zaczął się długi sezon na spoilery. Pierwsze dotyczą dwóch bitew, które możemy zobaczyć w finałowych odcinkach serialu.
Ruszyły prace na planie 8. sezonu "Gry o tron", a wraz z nimi zaczął się długi sezon na spoilery. Pierwsze dotyczą dwóch bitew, które możemy zobaczyć w finałowych odcinkach serialu.
Na pewno absolutnie nikt nie ma wątpliwości, że 8. sezon "Gry o tron" będzie widowiskiem, jakiego w telewizji jeszcze nie było, nic więc dziwnego, że fani chcą jak najszybciej poznać pierwsze szczegóły. I choć nauczone doświadczeniami HBO zabezpiecza produkcję absurdalnymi środkami ostrożności, wszystkiego zachować w tajemnicy się nie da. Choćby dlatego, że fani mogą dostać się w okolice planu i zrobić zdjęcia powstającej tam właśnie scenografii – a ta ze względu na swoje rozmiary jest trudna do ukrycia.
Do fotografii, które mogą stanowić wskazówki w sprawie dwóch wielkich sekwencji batalistycznych w zbliżającym się sezonie, dotarł portal Watchers On The Wall. Pierwsze pochodzą z planu w Moneyglass w Irlandii Północnej, gdzie mocno rozrasta się serialowe Winterfell. Potężne mury i wieże mogłyby równie dobrze powstać za sprawą efektów komputerowych, więc skoro zbudowano je w rzeczywistości, można się spodziewać jednego – będzie oblężenie. Potwierdzają to również stojące przy murze trebusz i katapulta oraz coś, co wygląda na pokryte śniegiem okopy. Czyżby Winterfell szykowało się na przyjęcie nieproszonych gości z Północy?
Kolejne zdjęcie pochodzi już z Belfastu i tamtejszego Titanic Studios, gdzie powstaje największa scenografia w historii serialu. Nie będzie to jednak żaden nowy zamek, lecz znane Wam już ulice Królewskiej Przystani. Miasto, które w poprzednich sezonach "zagrał" chorwacki Dubrownik, jest właśnie odtwarzane na planie, a tego z pewnością twórcy nie robiliby bez wyraźnej potrzeby. Można się zatem domyślać, że stolica Siedmiu Królestw zostanie w efektowny sposób zniszczona – pytanie tylko przez kogo?
Albo inaczej, którego smoka konkretnie? Czy to Daenerys ruszy na Cersei, czy może Nocny Król zapuści się aż tak daleko na południe? A może tu odbędzie się ich finałowe starcie? W tym momencie, nie wiedząc w którym momencie sezonu zostanie użyta dekoracja, każdy scenariusz wydaje się prawdopodobny. I najlepiej dla nas by było, żeby zostało tak do samego końca.