Niezła oglądalność premiery "Are You There, Chelsea?"
Marta Wawrzyn
13 stycznia 2012, 18:08
"Are You There Chelsea?", nowy sitcom NBC z Laurą Prepon w roli głównej, zaliczył całkiem przyzwoity start. Niezły wynik zanotowało też "Harry's Law".
"Are You There Chelsea?", nowy sitcom NBC z Laurą Prepon w roli głównej, zaliczył całkiem przyzwoity start. Niezły wynik zanotowało też "Harry's Law".
Mimo że krytycy (Serialowa również) ocenili "Are You There, Chelsea?" dość ostro, pilot serialu miał niezłą oglądalność – 6,43 mln osób przy współczynniku widzów w wieku 18-49 lat, wynoszącym 2,3. Znacznie poprawił się też wynik "Whitney" (6,06 mln, współczynnik 2,1 – czyli wzrost o 11%). Ale to nie koniec dobrych wieści dla NBC: również powrót "Harry's Law" oglądał się lepiej niż jesienne odcinki (8,65 mln, współczynnik 1,4 – wzrost o 14%).
Spadki we środę zaliczyły seriale ABC – "Modern Family" (12,33 mln widzów, współczynnik 5,1 – czyli wciąż znakomity wynik), "Happy Endings" (7,07 mln, współczynnik 3,1) i "Revenge" (7,51 mln, współczynnik 2,4). "Suburgatory" bez zmian (8,96 mln, współczynnik 2,9).
Niezłą oglądalność, w porównaniu z poprzednim sezonem, miała premiera 9. serii "One Tree Hill" – 1,75 mln widzów, współczynnik 0,9.