Czy "San Junipero" to naprawdę oryginalny pomysł? Zobaczcie, kogo skopiował Charlie Brooker!
Mateusz Piesowicz
6 października 2017, 22:28
"Przyjaciele" (Fot. NBC)
Myśleliście, że Charlie Brooker sam wpadł na pomysł stojący za "San Junipero"? Netflix właśnie udowodnił, że nie i oddał chwałę prawdziwemu geniuszowi. Panie i panowie, przed Wami Ross Geller!
Myśleliście, że Charlie Brooker sam wpadł na pomysł stojący za "San Junipero"? Netflix właśnie udowodnił, że nie i oddał chwałę prawdziwemu geniuszowi. Panie i panowie, przed Wami Ross Geller!
"Przyjaciele" i "Black Mirror" zdecydowanie nie są serialami, które łatwo ze sobą zestawić. Bo co kultowy sitcom może mieć wspólnego z antologią science fiction, która przez większość czasu prezentuje ciemne strony ludzkiej psychiki i nowych technologii? Jak się okazuje, całkiem sporo. Oto bowiem Netflix odszukał zaskakujące powiązanie pomiędzy fabułą jednej z najsłynniejszych odsłon serialu Charliego Brookera, czyli "San Junipero", a zupełnie niepozornym odcinkiem "Przyjaciół".
"The One Where Phoebe Runs" lub, jak właściwie powinniśmy nazywać ten odcinek, "The One Where Ross Invents San Junipero" zawiera krótką scenę, w której bohater grany przez Davida Schwimmera całkiem jasno tłumaczy podstawowe założenie historii Charliego Brookera. "Do 2030 roku powstaną komputery, które będą mogły przeprowadzać tyle operacji, co ludzki mózg. Czyli teoretycznie będziesz mógł załadować swoje myśli do maszyny i żyć wiecznie." I pomyśleć, że do tej pory to twórcę "Black Mirror" uważaliśmy za geniusza!
Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem oburzony i uważam, że Charlie Brooker powinien co najmniej wystosować oficjalne przeprosiny za tak bezczelną kopię. A kto wie, czy to jedyny pomysł, jaki ściągnął z "Przyjaciół"? Koniecznie trzeba obejrzeć jeszcze raz, tym razem dokładnie słuchając każdego słowa Rossa. Chociaż, po zastanowieniu, może to jednak nie jest najlepszy pomysł…