"Plotkara" obchodzi dziś 10 lat. A oto 15 rzeczy, których o serialu nie wiedzieliście
Marta Wawrzyn
19 września 2017, 21:12
"Plotkara" (Fot. CW)
Na wypadek gdybyście nie czuli się wystarczająco starzy, mamy dla Was wiadomość: dziś mija 10 lat od startu "Plotkary". Twórcy serialu z tej okazji ujawnili sporo interesujących faktów o jego kulisach.
Na wypadek gdybyście nie czuli się wystarczająco starzy, mamy dla Was wiadomość: dziś mija 10 lat od startu "Plotkary". Twórcy serialu z tej okazji ujawnili sporo interesujących faktów o jego kulisach.
Aż trudno w to uwierzyć, ale pierwszy odcinek "Plotkary" został pokazany 19 września 2007 roku. To właśnie tego dnia postacie z książek Cecily von Ziegesar przybrały twarze Blake Lively, Leighton Meester, Eda Westwicka, Chace'a Crawforda czy Penna Badgleya i zaczęło się szaleństwo, które opanowało cały świat. Młodzieżowy serial bardzo szybko stał się fenomenem, a grający w nim aktorzy prawdziwymi celebrytami.
A jak to wyglądało od strony kulis? Producenci serialu, Stephanie Savage i Josh Schwartz, a także jeden z głównych scenarzystów, Joshua Safran, w rozmowie z "Vanity Fair" ujawnili mnóstwo interesujących szczegółów (do których dorzuciliśmy jeszcze kilka ciekawostek). Oto wszystko, co chcieliście wiedzieć o "Plotkarze", kiedy mieliście 15 lat (a dziś i tak to przeczytacie).
1. Początkowo to miał być film, a nie serial
A rolę Blair Waldorf miała w tym filmie zagrać Lindsay Lohan. To, że ostatecznie projekt przybrał kształt serialu, zawdzięczamy "The O.C.", którego twórcami byli Stephanie Savage i Josh Schwartz, duet stojący później za "Plotkarą". Po zakończeniu tej produkcji oboje szukali czegoś nowego i wtedy właśnie pojawiła się "Plotkara". Oboje bardzo się cieszyli, że trafiła im się taka okazja i że będą mogli w dodatku pracować w Nowym Jorku. Do nowego serialu próbowali ściągnąć Mischę Barton z "The O.C.", której zaproponowali rolę Georginy, ale ona odmówiła.
2. Jennifer Lawrence startowała do roli Sereny van der Woodsen
Kilka dni temu Josh Schwartz zdradził, że w przesłuchaniach do "Plotkary" wzięła udział młodziutka Jennifer Lawrence. Aktorka, która dziś gra oscarowe role, miała wtedy 16 lat i oczywiście nikt nie miał pojęcia, kim będzie kilka lat później. Co więcej, Schwartz nie jest sobie w stanie nawet przypomnieć, czy oglądał wtedy w ogóle jej taśmę. To po prostu była jedna z wielu młodych aktorek, które nie miały szans na rolę Sereny.
3. Producenci "Plotkary" chcieli tylko i wyłącznie Blake Lively
Twórcy "Plotkary" uparli się na Blake Lively, jak tylko zobaczyli taśmę z jej przesłuchania. Jak dziś opowiadają, to musiała być taka dziewczyna, która prędzej czy później usiądzie w pierwszym rzędzie na pokazie podczas Fashion Week – i będzie tam pasować.
W Lively pasowało im wszystko, ale co ciekawe, ona sama nie była pewna, czy przyjąć rolę. Aktorka pamięta, że zastanawiała się wtedy nad swoją przyszłością i kiedy zadzwonili do niej z dobrą wiadomością, powiedziała, że w sumie wolałaby jednak iść na studia. Usłyszała w odpowiedzi, że może uczęszczać na zajęcia na Columbii raz w tygodniu, a po roku szum wokół serial pewnie ucichnie, jej życie wróci do normy i będzie mogła naprawdę studiować. "Nie możemy dać ci tego na piśmie, ale obiecujemy, że będziesz mogła iść" – mieli jej powiedzieć twórcy "Plotkary" i wtedy zgodziła się przyjąć rolę. Studiów oczywiście nigdy nie skończyła, bo nie było czasu.
4. Leighton Meester ufarbowała włosy do roli Blair Waldorf
Producenci serialu pamiętają, że Leighton Meester bardzo im się spodobała podczas przesłuchania, bo była zabawna, inteligentna i pokazała dużo wrażliwości. Był tylko jeden problem: była blondynką i startowała do roli Sereny. A ponieważ oni już mieli swoją Serenę, trzeba było coś z tym zrobić. Szybką decyzję podjęła sama Meester, która, jak wspomina Schwartz, po prostu poszła do umywalki i ufarbowała włosy, po czym przemieniła się w Blair.
5. Aktorki się nie przyjaźniły, ale Ed Westwick i Chace Crawford – owszem
Ekipa "Plotkary" wspomina, że Leighton Meester i Blake Lively bardzo się różniły. Blake zawsze była na czasie, wiedziała, na jaki film albo koncert akurat można iść. Leighton była z kolei cicha i wycofana (ona sama mówi, że jest nieśmiałą osobą i całe to szaleństwo ją przerażało), często po zakończeniu zdjęć chodziła po planie albo siadała w kącie z książką, wciąż ubrana w którąś z serialowych sukienek. Dziewczyny jakoś się dogadywały, ale nigdy nie były przyjaciółkami.
Kumplowali się za to Ed Westwick i Chace Crawford, czyli serialowi Chuck Bass i Nate Crawford (co ciekawe, Westwick początkowo startował do roli Nate'a), którzy mieszkali już razem w Nowym Jorku, kiedy serial pojawił się na antenie CW.
6. Penn Badgley był zupełnie jak Dan Humphrey
Penn Badgley, zanim został serialowym Danem, dwa razy odrzucił rolę. A po finale serialu kilka razy wypowiedział się w nie najlepszym tonie na jego temat. Josh Safran, jeden z głównych scenarzystów, wspomina, że Penn rzeczywiście nie lubił być w "Plotkarze", no ale był Danem, więc wszyscy mu wybaczali.
7. Penn Badgley i Blake Lively udawali miesiącami, że się nie rozstali
Para umawiała się ze sobą od 2007 do 2010 roku. Kiedy się rozstali, wciąż musieli razem pracować. Dla świętego spokoju nikomu nic nie mówili przez dwa miesiące. Safran przypomina sobie, że o ich rozstaniu dowiedział się, kiedy kręcili finał 2. sezonu. Jakimś cudem utrzymali to w tajemnicy przed wszystkimi, a jednocześnie robili, co się dało, żeby ich rozstanie nie było widoczne w serialu.
8. Blair jak Audrey Hepburn, Chuck przeciwieństwem "Jersey Shore"
Inspiracją dla stylu Blair Waldorf była Audrey Hepburn, ikona kina i zarazem ulubienica Blair. Serena miała przypominać modelki – Siennę Miller i Kate Moss. Z kolei styl Chucka zainspirowało "Jersey Shore"… tak jakby.
Twórcy byli zachwyceni, że mają w obsadzie Brytyjczyka, który ma poczucie stylu, i postanowili stworzyć postać, będącą przeciwieństwem tego, co ludzie oglądali w "Jersey Shore". Eric Daman, kostiumograf "Plotkary", wspomina, że styl znany z tego typu programów był wtedy obowiązującym w męskiej modzie. Dlatego poszli w zupełnie innym kierunku i zaprezentowali faceta, który lubi być dobrze ubrany i nie wstydzi się tego.
9. Nie aktorstwo, tylko machina marketingowa
Prywatne życia aktorów i serial bardzo często krzyżowały się ze sobą i, jak mówi Blake Lively, serialowi to tylko pomagało. Ale aktorzy na planie mieli ciężko.
"Czuliśmy się jakbyśmy byli w centrum machiny marketingowej, popkulturowego fenomenu. Często tworzyliśmy po trzy odcinki naraz, dostawaliśmy scenariusze na ostatnią chwilę, nie wiedzieliśmy, co się będzie działo z naszymi bohaterami, bo nie było dalekosiężnych planów. To było trochę jak praca w programie ze skeczami. Praktycznie czytaliśmy ze ściągawek. A dookoła było pełno ludzi, robiących nam zdjęcia, paparazzi wskakujący przed kamery. Prawie jakbyśmy byli częścią eksperymentu kulturowego" – wspomina aktorka.
10. Serial miał swoją własną "plotkarę"
Dziś wycieki spoilerów i ataki hakerskie na stacje telewizyjne to norma, ale dziesięć lat temu było inaczej. A jednak scenariusze "Plotkary" wyciekały i lądowały w internecie. Producenci wspominają, że nie rozumieli, co się dzieje, bo w pewnym momencie wyciekały wszystkie możliwe szczegóły. W pewnym momencie wynajęto nawet prywatnego detektywa. Okazało się, że jakiś nastolatek, "chyba z Rosji albo Bułgarii", zhakował konto mailowe jednego ze scenarzystów i sprzedawał scenariusze na eBayu. Nie dało się go pociągnąć do odpowiedzialności, bo był nieletni.
11. Ed Westwick wciąż nie wie, kto był Plotkarą
Choć w finale serialu to się wyjaśniło, aktorowi zdążyło to jakoś umknąć i, jak mówi w rozmowie z "Vanity Fair", "wciąż nie jest pewny, kto był Plotkarą".
12. Plotkara o mało nie została ujawniona w pilocie
Niewiele brakowało, żebyśmy wszyscy wywnioskowali z pilota, kto jest Plotkarą. W oryginale była taka scena, kiedy Kristen Bell mówi swoim słodkim głosem kwestię Plotkary i jednocześnie publika widzi Dana piszącego na komputerze. Na szczęście ktoś się zorientował, że skojarzenie będzie oczywiste. Wiele osób trafnie odgadło Plotkarę w trakcie serialu, ale Penn Badgley odkrył, jak ważną miał rolę, dopiero kiedy dostał do ręki scenariusz finału.
13. Blair jest zodiakalnym skorpionem, a Serena lwem
Gdybyście zastanawiali się, czemu w serialu ciągle obchodzono urodziny Blair, ale już nie Sereny, wiedzcie, że jest sensowny powód. Stephanie Savage zdradziła swego czasu, że Blair jest zodiakalnym skorpionem, a Serena lwem. Urodzin tej drugiej nie obchodziliśmy, bo przypadały one na przerwę letnią.
14. Scenarzyści zawsze wiedzieli, że Chuck i Blair będą razem
Nawet jeśli mogło się wydawać, że scenarzyści "Plotkary" za daleko posunęli się w wyszukiwaniu przeszkód dla Chucka i Blair, oni cały czas wiedzieli, jak to się skończy. Schwartz zapewnia, że ta para tak czy inaczej musiała skończyć razem.
15. Wciąż jest szansa na reboot serialu
Ani producenci, ani aktorzy nie zaprzeczają, że "Plotkara" kiedyś może powrócić w jakiejś formie. Leighton Meester mówi, że na razie nic na ten temat nie słyszała, ale gdyby temat kiedyś się pojawił i zaproponowano jej powrót, zastanowiłaby się nad tym. Blake Lively też wzięłaby pod uwagę rolę w nowej "Plotkarze", gdyby takowa się pojawiła. Aktorka ma świadomość tego, że cała obsada wiele serialowi zawdzięcza i jej zdaniem "głupio byłoby tego nie przyznać".