10 seriali, którym grozi skasowanie po tym sezonie
Marta Wawrzyn
2 kwietnia 2017, 13:02
W związku ze zbliżającym się końcem sezonu serwis TVLine zrobił zestawienie seriali z amerykańskiej telewizji ogólnodostępnej, które mają niewielkie szanse na przetrwanie. Na liście są same głośne tytuły!
W związku ze zbliżającym się końcem sezonu serwis TVLine zrobił zestawienie seriali z amerykańskiej telewizji ogólnodostępnej, które mają niewielkie szanse na przetrwanie. Na liście są same głośne tytuły!
"The Last Man on Earth"
Postapokaliptyczna komedia Willa Forte'a w 3. sezonie trzyma się nieźle i wciąż potrafi zaskoczyć interesującymi pomysłami. Problem w tym, że ma bardzo słabą oglądalność i raczej nie ma co się spodziewać poprawy pod tym względem. Z drugiej strony, FOX prawdopodobnie nie zamówi kolejnych sezonów "Syna Zorna" i "Making History", co oznacza wzrost szans "The Last Man on Earth" na przetrwanie.
"Agenci T.A.R.C.Z.Y."
Telewizję dosłownie zalewają produkcje superbohaterskie i te, które zapoczątkowały trend, zaczynają już przechodzić do lamusa. Teoretycznie "Agenci T.A.R.C.Z.Y." to wciąż uznana marka, w praktyce szanse na kolejny sezon serialu, który ma rating 0,5, nie mogą być i nie są duże.
"Blindspot"
"Blindspot" w tym sezonie został przeniesiony do środowej ramówki, co zaowocowało spadkiem oglądalności. Dobrym znakiem jest to, że sytuacja ustabilizowała się, złym – że stabilizacja to w tym przypadku demo 0,9. W tej chwili jest to jeden z najgorzej sobie radzących seriali dramatycznych NBC.
"New Girl"
Na początku roku Jake Johnson mówił, że szanse na kolejny sezon "New Girl" to mniej więcej pół na pół. W tym tygodniu serial ujawnił jedną ze swoich największych tajemnic i wyraźnie pokazał, że zmierza w kierunku zakończenia kolejnego ważnego wątku. Zbliżający się finał 6. sezonu sprawia wrażenie finału całego serialu i nikt z ekipy "New Girl" nie ukrywa, że sytuacja jest mocno niepewna.
"Brooklyn 9-9"
A jeśli nie "New Girl", to "Brooklyn 9-9", które czasy przyzwoitej oglądalności niestety też już ma za sobą. TVLine zwraca uwagę, że stając przed wyborem, co z tej dwójki skasować, FOX może zdecydować się na pozostawienie w ramówce serialu, który sam produkuje (czyli "New Girl").
"Dwie spłukane dziewczyny"
Kolejny serial komediowy, którego oglądalność ostatnio mocno spadła. TVLine jego szans na przetrwanie upatruje w tym, że jest to w interesie produkującej go firmy Warner Bros., która będzie mogła więcej na nim zarabiać w przyszłości, jeśli będzie więcej odcinków. To właśnie studio może przekonać CBS do zamówienia kolejnego sezonu – z drugiej strony CBS zamówił już trzy sitcomy produkowane przez Warner Bros. ("The Big Bang Theory", spin-off o małym Sheldonie i "Mom"). [>
"Quantico"
Oglądalność "Quantico" także w tym sezonie mocno poleciała w dół, bo aż o 40% w porównaniu z poprzednim sezonem. Serial radzi sobie w poniedziałkowym slocie gorzej niż "Castle" rok temu. Jeśli coś mu daje szansę na przetrwanie, to fakt, że jego sytuację poprawiają nagrywarki.
"Elementary"
Jeśli pominąć "Ransom", "Elementary" jest w tej chwili serialem CBS z najsłabszą oglądalnością. Uratować go może to, że wciąż bardzo dobrze sobie radzi na rynkach międzynarodowych.
"The Originals"
Trudno uwierzyć, że CW pozbędzie się dwóch wampirzych seriali w jednym sezonie, a poza tym "The Originals" nie radzi sobie gorzej niż rok temu. Ale też faktem jest, że radzi sobie słabo, a większość seriali CW dostała już zamówienie na kolejny sezon. Zostało kilka slotów, które mogą zostać przeznaczone już tylko na nowości (jak np. odmłodzona "Dynastia" czy superbohaterskie "Black Lightning").
"Once Upon a Time"
Serial, który kiedyś był wielkim hitem ABC, dziś ma bardzo słabą oglądalność. Ale może go uratować jedno – zmniejszenie obsady i zapowiadany przez twórców reboot w 7. sezonie.