10 czerwca 2011, 23:11
Gwiazda "Mad Men" January Jones wystąpiła ostatnio w prequelu "X-Men". Mimo że paradowała w samej bieliźnie, jej aktorstwo nie zostało docenione.
Gwiazda "Mad Men" January Jones wystąpiła ostatnio w prequelu "X-Men". Mimo że paradowała w samej bieliźnie, jej aktorstwo nie zostało docenione.
Damon Lindelof, producent serialu "Zagubieni", w ostatni weekend był na pokazie filmu "X-Men: First Class", w którym January Jones gra Emmę Frost. Gwiazda "Mad Men" wyraźnie mu się nie spodobała, bo napisał na Twitterze:
Trzy moce Emmy Frost: telepatia, zamiana w diament i – last but not least – kiepskie aktorstwo.
Auć! Ostatnio publiczne śmianie się z January Jones jest chyba modne. Przypomnijmy, wcześniej zrobił to już Zach Galifianakis, gwiazda filmu "Kac Vegas". Trudno uwierzyć, że faceci myślą o aktorstwie, kiedy widzą coś takiego (zdjęcia promujące "X-Men: First Class"):