Zwycięstwo Trumpa pokrzyżowało plany ekipie "The Good Fight". Oto pierwsza strona scenariusza
Michelle i Robert Kingowie udostępnili pierwszą stronę scenariusza spin-offu "Żony idealnej". Zaczyna się od sceny z Diane Lockhart i inauguracją Donalda Trumpa.
Twórcy "Żony idealnej", a także jej spin-offu, zakładali, że wybory prezydenckie w USA wygra Hillary Clinton, i zostali zaskoczeni już w trakcie zdjęć do nowego serialu. Napisali kilka scen, w których Diane Lockhart (Christine Baranski) przechodziła na prawniczą emeryturę po zwycięstwie Clinton, i byli zmuszeni je przepisywać i kręcić od nowa. Pierwszą stronę nowej wersji scenariusza udostępnili serwisowi "Entertainment Weekly", wraz z odręcznymi uwagami.
Serial rozpocznie się sceną, w której Diane ogląda inaugurację prezydentury Trumpa, aż do momentu kiedy nie jest już w stanie tego dłużej znieść. Widzimy ją jak wyłącza telewizor, robi głęboki wdech, następuje cięcie i przenosimy się do siłowni, gdzie poznajemy jej chrześnicę Maię (Rose Leslie).
Akcja nowego serialu Michelle i Roberta Kingów rozpocznie się rok po wydarzeniach z finału "Żony idealnej". Maia padła ofiarą finansowego przekrętu, który zniszczył jej reputację i wyczyścił oszczędności Diane. Obie panie zostają zmuszone do opuszczenia Lockhart & Lee i wraz z Luccą Quinn (Cush Jumbo) rozpoczynają pracę w nowej kancelarii.
W spin-offie "Żony idealnej" będziemy także oglądać Sarah Steele w roli Marissy Gold, córki Eli Golda, która zostanie "nową Kalindą" (śledczą firmy). Ponadto pojawią się Delroy Lindo, Justin Bartha, Erica Tazel, Paul Guilfoyle, Bernadette Peters oraz znani z "Żony idealnej" Zach Grenier, Jerry Adler, Gary Cole i Carrie Preston, którą zobaczymy ponownie jako Elsbeth Tascioni.
"The Good Fight" będzie mieć premierę 19 lutego na CBS All Access. Na razie nie wiadomo, kiedy pojawi się w Polsce.