Netfliksowe seriale coraz bliżej Polski! Ruszają zdjęcia do pierwszej niemieckiej produkcji – "Dark"
Marta Wawrzyn
22 października 2016, 15:03
Ekipa "Dark" (Fot. Netflix)
Rozpoczynają się zdjęcia do "Dark" – tajemniczej rodzinnej opowieści z twistem, która jest zarazem pierwszym niemieckim serialem Netfliksa. Premiera już w 2017 roku.
Rozpoczynają się zdjęcia do "Dark" – tajemniczej rodzinnej opowieści z twistem, która jest zarazem pierwszym niemieckim serialem Netfliksa. Premiera już w 2017 roku.
Netflix ogłosił start produkcji "Dark", swojego pierwszego niemieckiego serialu. Jego autorami są Baran bo Odar i Jantje Friese, którzy wcześniej stworzyli film "Who am I. Możesz być kim chcesz". W serialu wystąpią Louis Hofmann, Oliver Masucci, Jördis Triebel, Maja Schöne, Sebastian Rudolph, Anatole Taubman, Mark Waschke, Karoline Eichhorn, Stephan Kampwirth, Anne Ratte-Polle, Andreas Pietschmann, Lisa Vicari, Angela Winkler i Michael Mendl.
Akcja "Dark" będzie się działa współcześnie w niewielkim niemieckim miasteczku. Zniknięcie dwojga dzieci wywoła lawinę zdarzeń, które obnażą kłamstwa i zniszczone relacje pomiędzy członkami aż czterech różnych rodzin. W serialu nie zabraknie zwrotów akcji łączących obecne losy mieszkańców miasteczka z wydarzeniami z 1986 roku. "Dark" będzie miał w sobie coś z opowieści rodzinnej, ale także thrillera. Zdjęcia potrwają do końca marca w Berlinie i okolicach. W planach jest 10 odcinków, które zobaczymy pod koniec 2017 roku na Netfliksie.
"Dark" to kolejny już europejski projekt Netfliksa – po "Marseille", "The Crown", zapowiadanym hiszpańskim serialu itd. – o którym jego twórcy mówią, że ma dotrzeć do publiki międzynarodowej. Taki zresztą jest plan w przypadku każdej netfliksowej produkcji, nieważne z jakiego kraju. Mówił o tym szef Netfliksa, Reed Hastings, z którym rozmawialiśmy we wrześniu. Wtedy też dowiedzieliśmy się, że na polski serial Netfliksa możemy liczyć za jakieś trzy lata, bo mniej więcej tyle czasu zajmowało to w innych krajach, w których serwis się pojawił.