To nie jest żart! "The Walking Dead" mogło być proceduralem kryminalnym z zombie
Marta Wawrzyn
30 sierpnia 2016, 13:03
"The Walking Dead" (Fot. AMC)
Jeśli Wam przeszkadza brak przekleństw w "The Walking Dead", wiedzcie, że mogło być gorzej. Serialem na początku była zainteresowana telewizja NBC, która pytała, czy w tym w ogóle muszą być zombie.
Jeśli Wam przeszkadza brak przekleństw w "The Walking Dead", wiedzcie, że mogło być gorzej. Serialem na początku była zainteresowana telewizja NBC, która pytała, czy w tym w ogóle muszą być zombie.
"The Walking Dead" jako ugrzeczniony serial telewizji ogólnodostępnej ze sprawami tygodnia? Brzmi to absurdalnie, ale taki początkowo był pomysł. Serwis Variety przytacza wypowiedzi producentki serialu, Gale Anne Hurd, z Edinburgh International TV Festival. Opowiadała ona, jak wyglądały początki "The Walking Dead".
Zanim AMC zdecydowało się kupić projekt, jego twórca, Frank Darabont, poszedł z prezentacją do telewizji NBC. Jak powiedziała Hurd, podczas prezentacji ze strony NBC padło ciekawe pytanie: "Czy w tym muszą być zombie?". Kiedy okazało się, że muszą, włodarze stacji wymyślili, jak to sprzedać publice: bohaterowie serialu rozwiązywaliby "kryminalne sprawy tygodnia z zombie".
Na szczęście nikt tego szatańskiego planu nie wcielił w życie, "The Walking Dead" trafiło do AMC, gdzie zaczęło szybko bić rekordy popularności. Dziś ma wielokrotnie wyższą oglądalność niż większość procedurali kryminalnych telewizji ogólnodostępnej.
W 2013 roku jeden z szefów NBC, Bob Greenblatt, nazwał "The Walking Dead" "anomalią" i powiedział, że większość programów z kablówek nie przetrwałaby w żadnej ze stacji ogólnodostępnych ze względu na niską oglądalność. Trudno powiedzieć, jak poradziłby sobie procedural z apokalipsą zombie w tle, ale pewnie nikt z obecnych fanów "The Walking Dead" nie chciałby go teraz oglądać.