"Kryminalna historia z miłością i zaufaniem w tle". Podobno powstaje polska wersja "Sherlocka"
Marta Wawrzyn
21 sierpnia 2016, 19:32
"Sherlock" (Fot. BBC)
To (chyba) nie jest żart, choć naprawdę trudno traktować tego newsa poważnie. Telemagazyn.pl twierdzi, że powstanie polska wersja "Sherlocka". Tego "Sherlocka"!
To (chyba) nie jest żart, choć naprawdę trudno traktować tego newsa poważnie. Telemagazyn.pl twierdzi, że powstanie polska wersja "Sherlocka". Tego "Sherlocka"!
Ten news wygląda jak mało zmyślny żart na prima aprilis, ale ponieważ data publikacji jest sierpniowa, spróbujemy mu zaufać. Telemagazyn.pl donosi, że firma producencka Akson Studio ("Czas honoru", "O mnie się nie martw", "Przyjaciółki") tworzy kolejny tytuł, który może okazać się głośny. Powstaje serial, który ma być polską wersją "Sherlocka", tego z Benedictem Cumberbatchem w roli głównej.
Tyle że jego akcja nie będzie osadzona we współczesności, a na przełomie XIX i XX wieku. Telemagazyn twierdzi, że bezpośrednią inspiracją ma być tutaj wiktoriański odcinek serialu BBC, czyli "Sherlock i upiorna panna młoda". Co jeszcze czeka polskich widzów oprócz przenosin o ponad sto lat w przeszłość? "W serialu pojawi się naturalnie także wątek miłosny" – pisze serwis, i cytuje "jedną z osób związanych z produkcją".
– Nie mogę jeszcze zbyt wiele powiedzieć na temat serialu, ale należy spodziewać się kryminalnej historii z miłością i zaufaniem w tle – miała powiedzieć rzeczona osoba.
Na tym nie koniec rewelacji. Telemagazyn dodaje jeszcze wypowiedź dyrektora programowego TVN-u, Edwarda Miszczaka, z Festiwalu Dwa Brzegi.
– Przygotowujemy się do kręcenia nowego serialu historycznego. Zdjęcia będą realizowane jesienią w Krakowie, wszystko po to, by serial trafił na antenę wiosną 2017 – powiedział Miszczak.
Zdaniem Telemagazynu istnieje duże prawdopodobieństwo, że Miszczakowi chodziło właśnie o polskiego "Sherlocka". Niestety, serwis nic nie pisze o tym, kto miałby zagrać głównego bohatera, ale Serialowa oczywiście jest za Marcinem Dorocińskim. Skoro zagrał już wszystko inne, Sherlockiem też może być. A na Watsona Tomasz Karolak – i voila. Będzie kolejny dobry serial dla polskiego widza.