Twórcy "Better Call Saul" mówią, co z tym Gusem
Marta Wawrzyn
22 kwietnia 2016, 15:03
Serialomaniacy z Reddita przed finałem "Better Call Saul" dokonali fantastycznego odkrycia: że pojawi się w nim Gus Fring. O tym, czy Gus był, czy go nie było, mówią twórcy serialu. Odpowiedź może zaskoczyć! Uwaga na finałowe spoilery.
Serialomaniacy z Reddita przed finałem "Better Call Saul" dokonali fantastycznego odkrycia: że pojawi się w nim Gus Fring. O tym, czy Gus był, czy go nie było, mówią twórcy serialu. Odpowiedź może zaskoczyć! Uwaga na finałowe spoilery.
Przed finałem 2. sezonu "Better Call Saul" po internecie krążyła teoria, że pojawi się w nim Gus Fring we własnej osobie. Wzięło się to stąd, że pierwsze litery tytułów odcinków 2. sezonu, oczywiście po przestawieniu kolejności, tworzą napis "Fring's Back".
@BetterTalkSaul on vacation this week, and have nothing but time lol pic.twitter.com/KvHF8WY4JV
— Shaquita (@sirena6783) March 28, 2016
W finale król smażonych kurczaków się nie pojawił, a przynajmniej my go nie widzieliśmy. Ale jeśli, tak jak nasz recenzent, podejrzewaliście, że to Gus mógł zostawić karteczkę na szybie auta Mike'a, gratulacje, mieliście rację.
Praktycznie wszystko zostało potwierdzone przez twórców serialu, Vince'a Gilligana i Petera Goulda. Ani anagram nie był przypadkowy, ani karteczka nie była przypadkowa. Tyle że – jak powiedział Gilligan w rozmowie z "Vanity Fair" – nie mieliśmy tego odkryć już teraz:
W idealnym świecie, w naszych głowach, to miało działać tak, że najpierw ludzie mieli pytać: "Kurcze, kto mógł zostawić tę karteczkę?". A potem, za ileś tygodni albo miesięcy, Peter zasugerowałby na Twitterze, żebyście poszukali wskazówki. I widzowie w końcu zaczęliby pytać, czy to przypadkiem nie Fring.
Twórców "Better Call Saul" zaskoczyło to, że wszystko zostało rozgryzione jeszcze przed finałem. "Widocznie nie docenialiśmy geniuszu i ciężkiej pracy naszych fanów" – powiedział Gould. W wywiadzie zostało także potwierdzone przez obu twórców, że Gus Fring, już we własnej osobie, pojawi się w "Better Call Saul". Zobaczymy go na pewno w 3. sezonie.