Ale wtopa! W "Homeland" nie upilnowali artystów
Marta Wawrzyn
15 października 2015, 15:08
W najnowszym odcinku "Homeland" można było zobaczyć graffiti po arabsku, które… deprecjonuje "Homeland". Aż trudno w to uwierzyć, ale przed emisją nikt niczego nie zauważył!
W najnowszym odcinku "Homeland" można było zobaczyć graffiti po arabsku, które… deprecjonuje "Homeland". Aż trudno w to uwierzyć, ale przed emisją nikt niczego nie zauważył!
"Homeland" jest rasistowskie – taki napis można było zobaczyć w 2. odcinku 5. sezonu, który Showtime wyemitował w niedzielę. Skąd się wzięło? Sprawa jest prosta i jednocześnie tak głupia, że aż trudno w to uwierzyć. Otóż serial w tym roku kręcono w Niemczech, również te sceny, w których Carrie znajduje się na Bliskim Wschodzie.
Producenci "Homeland" robili, co się dało, żeby wyglądało to autentycznie. Wynajęli nawet trójkę artystów, których zadaniem było ozdobienie ścian napisami po arabsku. A ci postanowili wyrazić swoją opinię na temat serialu. Efekt jest taki, że kiedy Carrie wchodzi do obozu dla syryjskich uchodźców, widzimy napis po arabsku: "'Homeland' jest rasistowskie".
Na tym jednak nie koniec, takich napisów jest więcej. "'Homeland' to żart, który nas nie śmieszy", "'Homeland' to nie serial", "Ten serial nie reprezentuje poglądów artystów". Panowie artyści – Heba Amin, Caram Kapp i Stone – opublikowali wszystko w internecie, wraz z oświadczeniem, w którym piszą, że kiedy zwrócono się do nich z propozycją pracy, nie dali się łatwo przekonać, bo serial ma fatalną reputację. W końcu jednak uznali, że to tak naprawdę dla nich jest szansa na interwencję. I powiedzieli głośno to, co według nich wiele osób myśli.
Jak twierdzą, producentów "Homeland" w ogóle nie obchodziło, co zawierają napisy. Nikt ich nie pilnował w trakcie pracy ani nie skontrolował tego później. Chodziło im tylko o to, żeby były na ścianach napisy w języku arabskim. Co dla artystów jest kolejnym dowodem na to, jaki to rasistowski i stereotypowy serial.
Nikt z telewizji Showtime na razie nie komentuje sprawy. Możliwe, że napisy zostaną zamazane podczas emisji w kolejnych krajach, ale Amerykanie już zobaczyli tę wersję. "Żałuję, że nie zauważyliśmy tego, zanim odcinek został wyemitowany. Niemniej jednak, jako że 'Homeland' zawsze stara się stymulować do dyskusji, nie możemy nie podziwiać tego aktu artystycznego sabotażu" – powiedział Alex Gansa, producent serialu.
Kolejne napisy możecie zobaczyć poniżej. Głoszą one: "Wolność… teraz w 3D", "'Homeland' nie należy traktować serio", "'Homeland' to nie serial", "Tej sytuacji nie można ufać" i "Ten program nie reprezentuje poglądów artystów".