Maisie Williams z "Gry o tron" zagrała scenę seksu
Marta Wawrzyn
18 sierpnia 2015, 15:02
Jeszcze parę lat temu zastanawialiśmy się, jak to jest być dzieckiem grającym w pełnej scen dla dorosłych produkcji jak "Gra o tron". Dziś te dzieciaki, o które tak się martwiliśmy, już kręcą własne sceny seksu!
Jeszcze parę lat temu zastanawialiśmy się, jak to jest być dzieckiem grającym w pełnej scen dla dorosłych produkcji jak "Gra o tron". Dziś te dzieciaki, o które tak się martwiliśmy, już kręcą własne sceny seksu!
Maisie Williams ma już 18 lat, ale Arya Stark jest młodsza i na razie w scenach seksu jej nie zobaczymy. Pojawiły się za to zdjęcia z planu 6. sezonu "Gry o tron", na których widzimy Maisie w wodzie.
Aktorka nie gra jednak tylko w serialu HBO. Ostatnio pojawiła się w filmie indie "The Falling", który dzieje się w żeńskiej szkole w latach 60., i zagrała w nim swoją pierwszą w karierze scenę seksu. Maisie udzieliła krótkiego wywiadu serwisowi Vulture, w którym opowiadała o swoim nowym doświadczeniu. Jej bohaterka traci w filmie dziewictwo, a zagranie tego było sporym wyzwaniem dla młodej aktorki.
– To było naprawdę dziwne! Ale Joe [Cole – aktor, który gra w tej scenie razem z Williams] podszedł z wielką wrażliwością do faktu, że nigdy wcześniej takiej sceny nie robiłam. Praca z kimś tak taktownym to wspaniała rzecz. Poszliśmy kilka razy na lunch, żeby się lepiej poznać, mieliśmy też całe dnie prób, podczas których poznawaliśmy nasze postacie i spędzaliśmy ze sobą po kilka godzin. Więc znałam go całkiem dobrze i całkiem dobrze się dogadywaliśmy – opowiadała aktorka.
Trailer filmu "The Falling" możecie zobaczyć poniżej.
Vulture zadało też Maisie Williams ciekawe pytanie – czy na planie "The Falling" była proszona o spoilery z "Gry o tron". Aktorka oznajmiła, że wręcz przeciwnie, to ona wszystkim groziła, że zdradzi, co się dalej wydarzy w "Grze o tron", jeśli ktoś jej wejdzie w drogę. – Mówiłam "Zaspoileruję wam następny sezon!", a wszyscy krzyczeli, że nie, nie, nie chcą słyszeć żadnych spoilerów. Taką miałam władzę nad całą ekipą filmu – żartowała aktorka.