15 lipca 2015, 21:33
Ostatnia scena najnowszego odcinka "Detektywa" aż prosiła się o parodię. Oto i ona – prawdziwi detektywi spotykają Starsky'ego i Hutcha.
Ostatnia scena najnowszego odcinka "Detektywa" aż prosiła się o parodię. Oto i ona – prawdziwi detektywi spotykają Starsky'ego i Hutcha.
"Starsky i Hutch" to bardzo popularny serial o dwójce policjantów z lat 70., który zapewne jest znany Nicowi Pizzolatto, twórcy "Detektywa". Ekipa z serwisu Vulture po obejrzeniu odcinka "Down Will Come" wpadła na dość oczywisty pomysł i przerobiła sceny z serialu HBO, tak by składały się na czołówkę kryminalnego procedurala, jakie oglądało się w czasach, kiedy jeszcze nie było HBO.
Mamy więc przykurzony klimat retro, problemy z dźwiękiem i obrazem oraz oczywiście dość typowy dla takich seriali podkład muzyczny zamiast Leonarda Cohena.